MŚ: Polki zakończą turniej. Mogą osłodzić sobie niepowodzenie

Materiały prasowe / ZPRP / Paweł Bejnarowicz / Reprezentacja Polski piłkarek ręcznych
Materiały prasowe / ZPRP / Paweł Bejnarowicz / Reprezentacja Polski piłkarek ręcznych

Reprezentacja Polski po porażce z Danią (22:32) straciła szansę na awans do ćwierćfinału MŚ w piłce ręcznej kobiet 2023. W poniedziałek (11 grudnia) Biało-Czerwone rozegrają ostatni mecz z Rumunią i postarają się, by udanie zakończyć turniej.

W rundzie wstępnej MŚ w piłce ręcznej kobiet 2023 reprezentacja Polski najpierw rozbiła Iranki 35:15, a następnie po zaciętym pojedynku pokonała Japonki 32:30. Z kompletem zwycięstw Biało-Czerwone przystąpiły do starcia z Niemkami, ale dostały od nich bolesną lekcję (17:33). Tym samym do dalszej rundy awansowały z dorobkiem dwóch punktów.

W niej najpierw po zaciętym pojedynku pokonały Serbki 22:21. Później musiały ograć faworyzowane Dunki, by zachować szansę na ćwierćfinał, ale nie znalazły sposobu na rywalki (22:32), które wymienia się w gronie kandydatek do końcowy triumfu. Wówczas stało się jasne, że dla Polek spotkanie z Rumunkami będzie ostatnim na tej imprezie.

Na tej samej pozycji stoją również rywalki. W drugiej fazie przegrały z Niemkami 22:24 i ograły Japonki 32:28. A biorąc pod uwagę wcześniejszą sromotną porażkę z Dunkami (23:39) jasne jest, że starciem z podopiecznymi Arne Senstada pożegnają się z turniejem w Skandynawii.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zrobił to na siedząco. Po prostu magia

Obie ekipy zagrają o honor, a także wyższe miejsce w imprezie. Na ten moment zarówno Rumunki, jak i Polki mają na swoim koncie cztery punkty. Z uwagi na bilans wyżej plasują się rywalki Biało-Czerwonych, ale to raczej nie będzie miało większego wpływu. No chyba, że w bezpośrednim pojedynku padnie remis.

Na papierze faworytem tej rywalizacji będzie Rumunia. Obecnie to ona ma wyższe notowania w światowej piłce ręcznej kobiet niż Polska, ale ostatnio ich bezpośrednie starcie oglądaliśmy trzy lata temu również na mistrzostwach Europy. W rundzie wstępnej Biało-Czerwone uległy 24:28.

Biorąc pod uwagę wszystkie sześć bezpośrednich spotkań Rumunki mogą pochwalić się lepszym bilansem (4-2). To tym samym kolejny aspekt, który działa na ich korzyść. W dodatku z Niemkami przegrały tylko dwoma bramkami, podczas gdy polskie szczypiornistki kompletnie odstawały od naszych zachodnich sąsiadek.

Czy Polkom udało się zaskoczyć rywalki i udanie zakończyć turniej? Transmisji telewizyjnej z ich spotkania nie będzie. Mecz z Rumunkami można śledzić online za pośrednictwem platformy streamingowej Viaplay. Z kolei darmowa relacja tekstowa "na żywo" dostępna na portalu WP SportoweFakty.

MŚ 2023 kobiet:

Polska - Rumunia, godz. 18:00 (transmisja online w Viaplay)

Przeczytaj także:
Gorzkie słowa Polki. Wyznała, czego zabrakło do triumfu

Komentarze (0)