Jak już informowaliśmy wcześniej (---> TUTAJ), rumuńskie media rozpisywały się, że Dan-Emil Racotea wkrótce zmieni klub i wróci do Polski. Teraz to już oficjalne: rozgrywający przeniesie się z Dinama Bukareszt do Górnika Zabrze.
Przypomnijmy, że ten zawodnik w latach 2014-2019 bronił barw Orlen Wisły Płock, a następnie dołączył do Veszprem i był wypożyczany do francuskiego Chartres oraz hiszpańskiej Bidasoi Irun. Teraz czeka go nowy etap i gra w ekipie brązowych medalistów Orlen Superligi.
- Jestem bardzo zadowolony z powrotu do Polski, która jest blisko mojego serca. Miałem kilka ciekawych propozycji, ale kiedy tylko skontaktował się ze mną prezes Bogdan Kmiecik, dojście z Górnikiem do porozumienia stało się dla mnie priorytetem - zdradził w rozmowie dla klubowych mediów Dan-Emil Racotea.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wakacje Sabalenki. Co za widok!
- Myślę, że pozyskanie Dana to ważne wydarzenie dla naszego klubu - podkreślił prezes Górnika Zabrze.
- Spotkaliśmy się osobiście, porozmawialiśmy na wiele tematów. Jestem przekonany, że będzie ważną postacią na boisku i w szatni. Ma ogromne doświadczenie, mocny charakter, świetnie gra w obronie, jest skuteczny w ataku. Takiego zawodnika szukaliśmy po odejściu Damiana Przytuły - cieszył się Bogdan Kmiecik.
Ze zmiany pracodawcy zadowolony jest także rozgrywający, który w Polsce poznał swoją żonę i emocjonalnie związał się z naszym krajem.
- Tym bardziej jestem szczęśliwy, że wracamy do kraju, gdzie czujemy się doskonale. Już nie mogę się doczekać początku treningów i pierwszych meczów - zaznaczył Dan-Emil Racotea.
---> Mistrzynie Polski wróciły do treningów. I długo wyczekiwana zawodniczka też
---> Polskie kluby poznały przeciwników w europejskich pucharach