Robert Nowakowski: Musimy szukać punktów w każdym meczu

W ekstraklasie nastał, trwający pięć tygodni, okres przygotowawczy. Poszczególne drużyny powinny poświecić go przede wszystkim udoskonalaniu taktyk, wzmożonym treningom oraz obmyślaniu planów na nadchodzące pojedynki. Zwłaszcza intensywnie tę przerwę powinny wykorzystać zespoły walczące o utrzymanie: Chrobry Głogów, AZS AWFiS Gdańsk oraz NMC Powen Zabrze.

Wiadomo, że ta przerwa to szczególne błogosławieństwo dla zagrożonego spadkiem beniaminka z Zabrza. Podczas pauzy w rozgrywkach ligowych, zabrzanie spotkają się mniej lub bardziej oficjalnie, na parkiecie z kilkoma zespołami. Będą to mecze kontrolne:

13. 01 - najprawdopodobniej odbędzie się sparing z Grunwaldem Ruda Śląska

16-17.01 - dwumecz w Puławach z drużyną Azotów

20.01 - planowany jest mecz z BKS Bochnia

23-24.01 - turniej w Zawadzkiem

Bolączką NMC Powenu są liczne kontuzje zawodników, o których wspomina trener, Robert Nowakowski: - Jest duży znak zapytania jeżeli chodzi o wyleczenie kontuzji Łukasza Kulaka, podobnie barku u Dawida Chrapusty i Mariusza Kalisza. Krzysiek Wojtynek jest zupełnie wyłączony z treningów, podobnie Robert Tatz. Ponadto Michał Szolc narzeka nieco na achillesy... Czekamy na powrót zawodników do pełnej dyspozycji, to może troszkę potrwać. Jednak mam nadzieję, że wyleczą się w miarę szybko.

Zabrzanie, mimo wyraźnie osłabionego (póki co) składu, nie mogą składać broni. Od 6 lutego rozpocznie się dla nich runda wzmożonej i - miejmy nadzieję - skutecznej walki o punkty. Podopieczni trenera Nowakowskiego znają już dobrze ekstraklasowe parkiety, wiedzą na co stać rywali, a na co ich samych, na co muszą zwracać szczególną uwagę, na czym skoncentrować siły, by triumfować jak najczęściej.

- Nie ma co patrzeć na to, ile punktów da naszemu zespołowi utrzymanie... Póki co mamy ich skromną ilość, o czym wszyscy doskonale wiedzą. Dodatkowo przeszkadzają nam kontuzje, brak doświadczenia, braki treningowe (jeżeli chodzi o samą ilość treningów). Musimy szukać punktów w każdym meczu, przede wszystkim ze Śląskiem Wrocław, Chrobrym Głogów, Piotrkowem u siebie, a następnie również u siebie z Kwidzynem - mówi szkoleniowiec zabrzan.

Oby prosty przepis na sukces trenera Roberta Nowakowskiego, okazał się równie banalny w realizacji...

Komentarze (0)