Towarzyski turniej w chorwackim Novigradzie to ostatni etap przygotowań reprezentacji Polski do mistrzostw świata piłkarek ręcznych. W sobotę Biało-Czerwone zmierzą się z Senegalem, a w niedzielę z Chorwacją. Dla naszej kadry będzie to próba generalna przed MŚ 2025.
Egzotyczny, ale nieobliczalny rywal już pokazał się z dobrej strony. W pierwszym meczu turnieju Senegalki pokonały Chorwatki 29:27. Siedem bramek zdobyła Dounia Abdourahim. Wyróżniła się też doświadczona Gnonsiane Niombla, znana z gry w reprezentacji Francji, z którą sięgnęła po mistrzostwo świata (2017), Europy (2018) i srebro olimpijskie w 2016 roku.
ZOBACZ WIDEO: "Spróbujcie go powstrzymać". Z piłką wyczynia cuda
Polki nigdy wcześniej nie grały z tym rywalem z Afryki. To będzie dopiero pierwsze spotkanie i zarazem ciekawa okazja do zmierzenia się z odmiennym stylem gry. Właśnie taka różnorodność może okazać się kluczowa w budowaniu gotowości na mundial. Warto dodać, że Senegal prowadzi Francuz - Yacine Messaoudi.
Należy przypomnieć, że wszystkie uczestniczki turnieju w Chorwacji wystąpią na MŚ 2025. W 2023 roku Polska była 16., Chorwacja 14., a Senegal 18. Arne Senstad zabrał do Chorwacji 17 zawodniczek, które następnie polecą na wielką imprezę organizowaną przez Niemcy i Holandię.
W kadrze na czempionat nie doszukamy się debiutantek, ale znajdziemy za to zawodniczki, które dopiero budują swoją pozycję w reprezentacji, takie jak Nikola Głębocka, Natalia Pankowska, Joanna Granicka i Natalia Janas. Do tego oczywiście doświadczenie - w postaci m.in. Moniki Kobylińskiej, Karoliny Kochaniak czy Magdy Balsam.
Na mistrzostwach świata Polska zagra w grupie F (Chiny, Francja, Tunezja). Wszystkie mecze grupowe rozegrane zostaną w 's-Hertogenbosch, a ewentualna runda główna w Rotterdamie. Turniej rozpocznie się dla Biało-Czerwonych 28 listopada.
Polska - Senegal / 22 listopada (sobota), godz. 17:00
Polska vs. Austria - piłka ręczna kobiet. Oglądaj na TVP2 o 18:00 w Pilocie WP (link sponsorowany)