- Mecz na pewno mógł się podobać kibicom, gdyż było w nim sporo emocji i walka o zwycięstwo do ostatnich minut. W pierwszej połowie zagrałyśmy słabo w obronie, natomiast w drugiej poprawiłyśmy ten element gry, bardzo dobrze między słupkami spisywała się Izabela Czarna i dzięki temu zrobiłyśmy pierwszy krok w stronę brązu - powiedziała po meczu Joanna Obrusiewicz.
Źródło artykułu: