Ambitna postawa nie wystarczyła, by przedłużyć rywalizację - relacja z meczu Politechnika Koszalin - Zagłębie Lubin

W sobotnie popołudnie Akademiczki z Koszalina podejmowały w rewanżowym spotkaniu szczypiornistki Zagłębia Lubin. Podopieczne Romana Jezierskiego chciały zmazać kiepskie wrażenie, które niewątpliwie pozostało po meczu na Dolnym Śląsku przegranym aż 45:18. Zawodniczki z Lubina dzięki wygranej w tym pojedynku mogły zapewnić sobie awans do półfinału Mistrzostw Polski.

Zawodniczki obu ekip przystąpiły do tego meczu mocno skoncentrowane i nastawione na agresywną obronę. Wynik spotkania otworzyła Joanna Obrusiewicz, która zaliczyła dwa pierwsze trafienia dla Zagłębia. Na rzut rozgrywającej Zagłębia szybko odpowiedziała Justyna Łabul. Po pierwszych 5 minutach spotkania wynik brzmiał 2:4. Agresywna postawa zespołów sprawiła, że sędziowie często odsyłali zawodniczki na ławkę kar. W pierwszych 10 minutach meczu 3 zawodniczki, zostały wykluczone z gry na 2 minuty, przy czym Justyna Łabul aż dwa razy. Po przerwie spowodowanej kontuzją nosa do dyspozycji trenera powróciła Wioleta Janaczek, która pokonując Annę Czarną dobrze weszła w mecz. Ze strony akademiczek dobre zawody rozgrywała lewa rozgrywająca Malwina Leśkiewicz, której dyspozycja zaowocowała powołaniem do kadry. Pomimo dobrej postawy Janaczek i Leśkiewicz, po kwadransie gry przyjezdne prowadziły 10:7. Szczypiornistki Zagłębia za sprawą kapitalnych wejść Karoliny Semeniuk, zaczęły budować bezpieczną przewagę. Akademiczki nie mogły sobie zupełnie poradzić z tą zawodniczką, która po 23 minutach, miała już 7 skutecznych trafień. Wynik w tym czasie wynosił 9:15. Trener miejscowych poprosił o czas dla swojej drużyny. Instrukcje trenera nie odmieniły drużyny. Do przerwy przewaga lubinianek wzrosła o kolejne trafienie, a stan pierwszej połowy to 11:18.

Druga połowa rozpoczęła się od szybkiego trafienia Janaczek. Zagłębie odpowiedziało dwoma trafieniami Elżbiety Olszewskiej na kole. Po 5 minutach gry w drugiej części meczu dzięki trafieniom Malwiny Leśkiewicz i Doroty Błaszczyk, akademiczki zmniejszyły stratę do pięciu bramek. Niestety po kolejnych 8 minutach wynik brzmiał 17:27 i nikt w hali nie miał już wątpliwości ze pojedynek zakończy się zwycięstwem przyjezdnych. Na kwadrans przed końcem meczu trener akademiczek wpuścił na boisko juniorki, które zaprezentowały kilka ciekawych zagrań. Szczególne pochwały należą się Zuzannie Ważnej, która bez żadnego respektu dla bardziej utytułowanych przeciwniczek zdążyła zaliczyć trzy trafienia. Ostatnie 5 minut to już ewidentne rozluźnienie Zagłębia, dzięki czemu miejscowe odrobiły 3 bramki, a mecz zakończył się wynikiem 27:34.

Zawodniczki MKS Zagłębie Lubin odniosły drugie zwycięstwo w rywalizacji z KU AZS Politechnika Koszalińska i tym samym zapewniły sobie awans do kolejnej rundy play-off. W 1/2 na podopieczne czeka już zespół Vistalu Łączpol Gdynia. Akademiczkom pozostaje rywalizacja w miejsca 5-8, a następnymi przeciwniczkami będą zawodniczki zespołu KS Zgoda Ruda Śląska.

KU AZS Politechnika Koszalińska - MKS Zagłębie Lubin 27:34 (11:18).

KU AZS Politechnika Koszalińska: Morawiec, Kwiecień - Leśkiewicz 5, Janaczek 4, Łabul 4, Olek 3, Całużyńska 3, Ważna 3, Błaszczyk 2, Borowska 1, Nowicka 1, Szarawaga 1, Szostakowska, Tarczyluk.

MKS Zagłębie Lubin: Czarna, Maliczkiewicz - Semeniuk 8, Obrusiewicz 8, Kordić 6, Byzdra 4, Orzeszka 3, Załęczna 3, Olszewska 2, Piekarz 1, Pielesz 1, Ciepłowska, Jacek, Jochymek.

Rzuty karne: AZS 3/3, MKS 3/4.

Kary: AZS 18 minut, MKS 20 minut (czerwona kartka Jacek 59.).

Widzów: 250.

Źródło artykułu: