O transferze reprezentacyjnego bramkarza do kieleckiego klubu mówiło się od dawna. Teraz wreszcie obie strony doszły do porozumienia. Popularny "Kasa" podpisał z ekipą mistrza Polski czteroletnią umowę, która obowiązywać ma od 1 lipca 2011 roku. Wiele jednak wskazuje, że pierwszy bramkarz reprezentacji Polski trafi do Kielc już w czerwcu.
Na to jednak musi zgodzić się obecny klub szczypiornisty, Rhein Neckar Lowen. Nieoficjalnie mówi się, że Niemcy nie będą robili problemów polskiemu zawodnikowi, i pozwolą mu odejść tuż po zakończeniu obecnego sezonu. - Czekamy przede wszystkim na finał rozmów Sławka z jego obecnym klubem - mówi Echu Dnia prezes Vive Targi Kielce, Bertus Servaas. - Uważam, że Sławek tak dużo zrobił dla tego klubu, że Niemcy powinni się zgodzić na jego odejście już teraz bez kwoty odstępnego z naszej strony. Nie będą musieli płacić zawodnikowi, który i tak za rok od nich odejdzie. Jeśli nie będzie zgody na darmowe rozwiązanie kontraktu, możemy negocjować - dodaje.
Jeśli 31-letni bramkarz zagra w Kielcach już od czerwca, włodarze mistrza Polski będą musieli rozwiązać umowę z jednym z obecnych bramkarzy. Nieoficjalnie mówi się, że zespół Bogdana Wenty opuści Marek Kubiszewski - Wiele zależy od tego, czy Sławek zagra u nas już teraz, czy dopiero za rok. Na pewno zostanie u nas Marcus Cleverly, mimo sporego zainteresowania nim klubów niemieckich - kończy Servaas.
To kolejny zawodnik z Bundesligi, który w ostatnim czasie podpisał kontrakt z kieleckim klubem. Kilka tygodni temu na przenosiny do Kielc zdecydował się rozgrywający Füchse Berlin, Holender Mark Bult.