Katarzyna Koniuszaniec (skrzydłowa Vistalu Łączpolu Gdynia): Zabrakło nam trochę szczęścia i zimnej krwi w dzisiejszym meczu. Do końca goniłyśmy wynik, ale niestety nie udało się odrobić nam tych kilku bramek.
Bożena Karkut (trener Zagłębia Lubin): W dzisiejszym meczu spodziewałyśmy się bardzo ciężkiej walki, ponieważ dla Gdyni był to mecz ostatniej szansy. Jednak początek meczu był pod nasze dyktando. W miarę upływu czasu zawodniczki Vistalu były bardziej zdenerwowane, a mój zespół coraz bliżej celu. Już dziś jesteśmy w finale i mamy, co najmniej srebro i walczymy oczywiście o złoto.
Kaja Załęczna (skrzydłowa Zagłębia Lubin): Był to bardzo ciężki mecz, gdyż trudno gra się w Gdyni. Byłyśmy lepsze, co pokazuje wynik, ale przeciwniczki zawiesiły nam wysoko poprzeczkę w tym spotkaniu i trzeba je pochwalić za walkę. Uważam, że nasze doświadczenie też pomogło nam w dzisiejszym meczu. Potrafiłyśmy w kilku momentach przetrzymać dłużej ważne piłki.