34 minuty kar! - relacja z meczu MKS Piotrkowianin - Nielba Wągrowiec

Niezwykle zacięty mecz obejrzeli kibice piłki ręcznej w Piotrkowie Trybunalskim. W pierwszym spotkaniu o 7. miejsce Piotrkowianin przegrał z Nielbą Wągrowiec 27:28 (13:12). Sędziowie z Krakowa: Piotr Eichler i Andrzej Kierczak pokazali obu drużynom aż 34 minuty kar!

Od pierwszych minut spotkanie było niezwykle wyrównane. Właściwie przez cały czas wynik oscylował wokół remisu. Pierwsza połowa zakończyła się zwycięstwem Piotrkowianina 13:12, a zdecydował o tym skutecznie wykonany przez Michała Matyjasika rzut karny.

Druga połowa miała bardzo podobny przebieg, z tą tylko różnicą, że minimalnie (1-2 bramkami) prowadzili zawodnicy Nielby. Piotrkowianin gonił, na kilka minut przed końcem wydawało się, że może to spotkanie nawet wygrać, ale szczypiorniści z Wągrowca zachowali w końcówce nieco więcej zimnej krwi i to oni cieszyli się z jednobramkowego zwycięstwa. Bardzo skuteczni w końcówce byli: Dawid Przysiek (siedem bramek w całym meczu) oraz skrzydłowy Alosza Szyczkow. Piotrkowianin mógł doprowadzić do remisu, lecz w ostatnich sekundach nie trafił do bramki Nielby Dominik Płócienniczak. Rzucił minimalnie obok słupka.

- Słabo graliśmy, popełniliśmy dużo błędów i dlatego przegraliśmy. Szkoda, ale nie załamujemy rąk. Jedziemy do Wągrowca walczyć. Jedna bramka straty na pewno jst do odrobienia - powiedział po spotkaniu doświadczony piotrkowski skrzydłowy Michał Matyjasik.

MKS Piotrkowianin - Nielba Wągrowiec 27:28 (13:12)

(Pierwszy mecz o 7 miejsce, rewanż za tydzień w Wągrowcu)

Piotrkowianin: Ner, Matulski - Bodasiński 2, Mróz 5, Jankowski 2, D. Płócienniczak 5, Skalski, Wasilewski, Laskowski 2, Wolski, P. Matyjasik, Pietrikiejew, Masłowski 2, Piórkowski 2, M. Matyjasik 7/1.

Trener: Piotr Dropek.

Kary: 16 min

Nielba: Konczewski, Głębocki - Gierak 4, Witkowski 2, Krajewski 3, Przysiek 7/3, Świerad, Kasprzak, J. Płócienniczak 3, Ciok 3, Szyczkow 5, Frołow 1, Janusiewicz, Matłoka.

Trener: Edward Koziński.

Kary: 18 min

Sędziowali: Piotr Eichler, Andrzej Kierczak (Kraków).

Widzów: 400.

Źródło artykułu: