W poniedziałek do Artura Banisza i Grzegorza Garbacza dołączy kolejny były gracz Śląska - Piotr Swat. Właśnie na ten dzień skrzydłowy umówiony jest z prezesem Zdzisławem Woźniakiem na podpisanie kontraktu. We wtorek wrocławska "kolonia" w Miedzi powiększy się jeszcze o prawego rozgrywającego Adama Świątka.
- Jesteśmy dogadani. Pozostało tylko złożenie przez Adama podpisu pod umową. Ma on sporo propozycji, ale nie chce wyjeżdżać z Wrocławia. A do Legnicy będzie miał przecież bardzo blisko. Będzie mógł też podjąć studia na PWSZ - powiedział prezes Woźniak.
Przeciągają się za to rozmowy z Pawłem Piwko. Będą one kontynuowane po weekendzie. Tymczasem do Legnicy przyjechali dwaj kolejni kandydaci do gry w Miedzi. Mowa o 27-letnim lewym rozgrywającym Bogumile Buchwaldzie i kołowym Marku Boneczce.
Ten pierwszy jest wychowankiem AZS Zielona Góra w którego barwach w sezonie 2006/2007 sięgnął po koronę króla strzelców I ligi. Doświadczony Marek Boneczko z kolei ma za sobą występy w MMTS Kwidzyn. Przez ostatnie cztery lata był graczem Travelandu Społem Olsztyn.
Aż ośmiu zawodników ze składu, który wywalczył awans do ekstraklasy, może nie zagrać w nowym sezonie w barwach Siódemki Miedź Legnica. Działacze MSPR Siódemka Miedź i trener Edward Strząbała podjęli pierwsze decyzje kadrowe co do zawodników, którzy przed dwoma tygodniami wywalczyli awans do krajowej elity.
Postanowili zrezygnować z Przemysława Witkowskiego i Wiktora Jędrzejewskiego, którym skończyło się roczne wypożyczenie z Wisły Płock, Pawła Peteli, Michała Hajgenbarta, Konstantina Czorewskiego oraz Radosława Żmurki.
Ten ostatni ma jeszcze z Miedzią ważny przez rok kontrakt. Działacze będą więc musieli dojść z zawodnikiem do porozumienia w sprawie jego rozwiązania. Pod znakiem zapytania stoją również dalsze występy w zespole trenera Strząbały Przemysława Rosiaka.
Rozgrywający podobnie jak Żmurko ma ważny kontrakt do maja 2011. W kadrze zespołu nie widzi go jednak Strząbała. Nie wykluczone jednak, że Rosiak dostanie szansę i zostanie w Miedzi. Jego przyszłość wyjaśni się w poniedziałek.
Nie wiadomo też, czy karierę będzie kontynuował Piotr Będzikowski. W dużej mierze zależy to od tego, jakich nowych kołowych uda się Miedzi pozyskać. Nam udało się ustalić, że "Będzikowi" Miedź zaproponuje kilkumiesięczną umowę, by mógł na parkietach ekstraklasy godnie zakończyć swoją udaną karierę sportową. Później ma zostać w klubie w roli szkoleniowca grup młodzieżowych.
Na następny sezon w Miedzi zostanie Tomasz Góreczny, który podpisał roczny kontrakt, a także Andrzej Brygier, Adam Skrabania, Artur Szabat, Lech Kryński, Tomasz Fabiszewski, Robert Szuszkiewicz.