Problemem Zagłębia w minionym sezonie była nierówna forma. Lubinianie potrafili wygrać z Wisłą w Płocku, a tydzień później przegrać z AS-BAU Śląskiem Wrocław we własnej hali. - Nie wiem dlaczego tak było. Na treningach wyglądało to dobrze, a w meczach bywało rożnie. Mam nadzieje, że w przyszłym sezonie uda nam się ustabilizować formę i będziemy więcej wygrywać - mówi Michał Stankiewicz.
Obrotowy Zagłębia w sezonie 2008/2009 występował w drużynie KS Vive Kielce, po czym wrócił do Lubina. Z perspektywy czasu Stankiewicz uważa, że nie było to najgorsze rozwiązanie. - Więcej gram, przez co zdobywam większe doświadczenie, no i jestem wśród swoich, w domu- mówi zawodnik.
Zdaniem Stankiewicza do sukcesu w przyszłym sezonie Zagłębiu potrzeba kilku rzeczy. - Stabilnej formy, dobrej atmosfery i zgrania, którego trochę brakowało w niektórych momentach.
Były gracz Vive ma nadzieję, że za rok Zagłębie będzie się cieszyło z jeszcze lepszego miejsca na koniec sezonu. - Mam nadzieje, że kolejny sezon będzie lepszy i będziemy przynajmniej w pierwszej czwórce - powiedział Stankiewicz.
Szkoda tylko, że "Miedziowi", mimo wywalczenia prawa gry w Pucharze Zdobywców Pucharów, zrezygnowali z tych rozgrywek. Lubinian zastąpią szczypiorniści płockiej Wisły.