Pierwszeństwo w organizacji turnieju kwalifikacyjnego przysługuje drużynie z Lublina. Działacze mają jednak kłopot z podjęciem ostatecznej decyzji, a powodem tego są wysokie koszty związane z organizacją zawodów. Jako gospodarz SPR miałby z pewnością większe szanse na awans, stąd lubelscy włodarze mają spory kłopot.
Termin składania deklaracji w sprawie organizacji turnieju minął w środę. Klub zwrócił się jednak do EHF o dodatkowy tydzień na podjecie ostatecznej decyzji. Jak mówi prezes SPR-u Andrzej Wilczek, najpierw konieczne jest zabezpieczenie pieniędzy na rozgrywki krajowe i pucharowe, a w dalszej kolejności na sprawy takie jak organizacja turnieju.
Przeciwnikami SPR-u Lublin w turnieju kwalifikacyjnym będą: DVSC-Korvex Debreczyn (wicemistrz Węgier), KIF Vejen (trzecia drużyna ligi duńskiej) oraz RK Zajecar (Serbia). Spotkania zostaną rozegrane w dniach 17, 18 i 19 września.
Więcej w Gazecie Wyborczej.