Adamuszek nie zagra w Vive w najbliższym sezonie

Vive Targi Kielce podjęło ostateczną decyzję w sprawie Michała Adamuszka. Rozgrywający nie będzie występował w Kielcach w sezonie 2010/2011. Zawodnik trafi na roczne wypożyczenie do innego klubu.

W sprawie Michała Adamuszka kielecki klub długo nie mógł podjąć ostatecznej decyzji. Trudno się jednak dziwić, bowiem "Mysza" przychodził do Kielc mając za sobą niezwykle udany sezon w barwach MMTS-u Kwidzyn. Pierwotnie zakładano, że Adamuszek będzie występował na lewym rozegraniu wspólnie z Bartoszem Konitzem i Kamilem Kriegerem. Z czasem do tych zawodników miał również dołączyć przechodzący rehabilitację Paweł Podsiadło. Rzeczywistość okazała się jednak zgoła inna. Podsiadło wyleczył kontuzję znacznie szybciej niż początkowo przypuszczano i choć Vive zrezygnowało z usług Konitza, to okazało się, że do Kielc już w tym sezonie wrócił Michał Jurecki.

Trener Bogdan Wenta musiał więc zrezygnować z usług jednego z lewych rozgrywających. Co najmniej jeden z nich i tak większość czasu spędzałby na ławce rezerwowych, bądź na trybunach. - Michał potrzebuje teraz dużo grania i to na coraz wyższym poziomie. Do naszego zespołu w ostatniej chwili dołączył Michał Jurecki i w składzie jest duża konkurencja. Michał pewnie powalczyłby o miejsce z każdym, ale więcej czasu na parkiecie spędzi grając w innym zespole - ocenia prezes Vive, Bertus Servaas.

Podstawowym lewym rozgrywającym kielczan ma być teraz Michał Jurecki. Paweł Podsiadło to z kolei wychowanek klubu, natomiast Kamil Krieger jest przede wszystkim świetnym specjalistą od obrony. Często doskonała praca, jaką wykonuje ten zawodnik w defensywie jest może mało zauważalna, ale niewątpliwie bardzo pożyteczna dla zespołu.

Vive nie zamierza jednak pozbywać się Adamuszka na stałe. Jego sprowadzenie do Kielc nie było bowiem przypadkowe. Adamuszek jest jednym z najbardziej utalentowanych zawodników na swojej pozycji w polskiej lidze. W grę wchodzi tylko wypożyczenie zawodnika. - Po rozmowach z zawodnikiem i jego menadżerem doszliśmy do wniosku, że Michał zostanie na najbliższy rok wypożyczony do innego klubu - mówi Servaas.

Trener Bogdan Wenta również widzi w przyszłości miejsce dla Adamuszka w Kielcach. - Na koniec czerwca będą duże szanse na to, żeby Michał do nas wrócił. Pewnie jeszcze niejeden sukces w życiu osiągnie grając w naszej koszulce - mówi Wenta.

Nie wiadomo jeszcze, gdzie zagra Adamuszek w najbliższym sezonie. Zainteresowanie byłym graczem MMTS-u Kwidzyn, jest jednak bardzo duże. - Michał jest na tyle zdolnym zawodnikiem, że mamy wiele zapytań z różnych klubów, ale z myślą o jego rozwoju chcemy zdecydować najlepiej jak to możliwe - przyznaje Servaas.

Źródło artykułu: