Azoty przed ligą rosną w siłę

Coraz lepsze wieści docierają do puławskich kibiców. Kwestia transferów w Azotach została już wprawdzie definitywnie zamknięta, drużyna wciąż się jednak wzmacnia, a kolejni kontuzjowani gracze wracają do treningów.

Przed tygodniem - po raz pierwszy tego lata - w meczu sparingowym zagrał bramkarz reprezentacji Polski Piotr Wyszomirski. Puławski golkiper w czerwcu wybrał się z drużyną narodową do USA, a po powrocie dopadły go problemy z mięśniem dwugłowym. Pierwszym bramkarzem Azotów w inaugurującym ligę spotkaniu z Chrobrym Głogów będzie najprawdopodobniej Maciej Stęczniewski, Wyszomirski na boisku pojawić powinien się jednak już w drugiej połowie.

Z powodu kontuzji żadnego meczu w trakcie okresu przygotowawczego nie rozegrał także Oleg Semenov (w trakcie pobytu w domu dopadł go... paraliż przedramienia). Od kilku dni bierze już jednak udział w treningach rzutowych, podobnie jak Michał Szyba, który w Brześciu złamał palec. Obaj zawodnicy do gry gotowi będą już na mecz z Chrobrym, w wyjściowym składzie spodziewać można się jednak raczej Artura Witkowskiego i Pawła Kowalika.

Komentarze (0)