KIF Vejen stawia na młodość

Piłkarki ręczne KIF Vejen będą przeciwniczkami SPR-u Lublin w fazie kwalifikacyjnej do elitarnej Ligi Mistrzyń. Zespół ze Skandynawii w lecie został poważnie osłabiony. Trener Lars Frederiksen zdaje sobie sprawę, że jego podopieczne czeka trudny sezon.

W tym artykule dowiesz się o:

W okienku transferowym z klubem pożegnały się doświadczone Stefanie Melbeck (przeniosła się do Buxtehuder SV) oraz Rikke Schmidt (koniec kariery). W dodatku Young Sook-Huh musi przymusowo odpoczywać od piłki ręcznej z powodu ciąży. W ich miejsce nie sprowadzono zawodniczek o znanych nazwiskach.

- Udało nam się pozyskać Louise Burgaard, reprezentantkę Danii do lat 18. Będzie ona miała wiele okazji, aby zagrać, a taka sytuacja dwa lata wcześniej nie zdarzyłaby się. Z całą pewnością nadchodzi nowa epoka i tak samo będzie postępować większość zespołów z duńskiej ligi - stwierdził szkoleniowiec Lars Frederiksen, który nie ukrywa obecnej sytuacji w klubie.

- Wynagrodzenia w KIF Vejen zostały znacząco obniżone i nie stać nas już na wydawanie sporych sum na szczypiornistki. Z tego powodu zawodniczka musi mieć chęć występowania w naszej drużynie. Byliśmy zainteresowani niektórymi piłkarkami ręcznymi, lecz okazały się one zbyt drogie. Nie wiem, czy zespół będzie jeszcze wzmacniany, więc skupiam się na kadrze, którą mam do dyspozycji - dodał trener KIF Vejen.

Komentarze (0)