Szansa Vistalu i Piotrcovii - zapowiedź 3. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Hitem trzeciej kolejki PGNiG Superligi Kobiet, miał być pojedynek dwóch pretendentów do złota - KGHM Metraco Zagłębia Lubin i SPR-u Lublin. Spotkanie zostało jednak przełożone, ze względu na udział mistrzyń Polski w turnieju kwalifikacyjnym Ligi Mistrzyń. Szansę na objęcie prowadzenia w lidze po trzeciej kolejce spotkań, będą miały zatem drużyny Vistalu Łączpol Gdynia oraz Piotrcovii Piotrków Trybunalski.

W tym artykule dowiesz się o:

KGHM Metraco Zagłębie Lubin - SPR Lublin - spotkanie przełożone na 6 października 2010 r. (środa), ze względu na udział SPR-u w turnieju kwalifikacyjnym Ligi Mistrzyń.

Zgoda Ruda Śląska - KU AZS Politechnika Koszalińska - 18 września (sobota), godz. 16.00

Mimo, że to dopiero trzecia kolejka spotkań, sytuacja obu zespołów nie wygląda najlepiej. Rudzianki mają na swoim koncie zaledwie jeden punkt, wywalczony w derbowym pojedynku z KPR Ruchem Chorzów. W spotkaniu z Politechniką, Zgoda będzie chciała zrehabilitować się za dość nieoczekiwaną porażkę z KSS-em w Kielcach. Dorobek punktowy koszalinianek wygląda jeszcze skromniej. Akademiczki jak dotąd nie zgromadziły na swoim koncie nawet jednego oczka. Należy jednak pamiętać, że ich rywalkami były w pierwszej kolejce mistrzynie, a w drugiej wicemistrzynie Polski. Obu tym zespołom koszalinianki postawiły natomiast bardzo trudne warunki. Gdyby wziąć pod uwagę wyniki z poprzedniego sezonu, zdecydowanym faworytem byłby zespół Zgody, który wygrał cztery ostatnie pojedynki pomiędzy obiema drużynami. W Kielcach rudzianki przekonały się jednak, że każdy sezon jest inny i nie można oglądać się na statystyki. W Rudzie Śląskiej zapowiada się więc emocjonująca walka o dwa punkty.

Tak było w sezonie 2009/2010:

Runda zasadnicza:

KU AZS Politechnika Koszalińska - KS Zgoda Ruda Śląska 26:28 (12:16)

KS Zgoda Ruda Śląska - KU AZS Politechnika Koszalińska 28:24 (11:15)

Play-off:

KU AZS Politechnika Koszalińska - KS Zgoda Ruda Śląska 22:29

KS Zgoda Ruda Śląska - KU AZS Politechnika Koszalińska 24:22

KSS Kielce - Latocha Sambor Tczew - 18 września (sobota), godz. 17.00

Kielczanki będą przystępowały do tego meczu w roli zdecydowanego faworyta. Za podopiecznymi trenera Zdzisława Wąsa, będzie przemawiało przede wszystkim ligowe doświadczenie, którego od początku sezonu wyraźnie brakuje drużynie Sambora. KSS będzie miał również przewagę własnego parkietu oraz kibiców. Kielczanki są ponadto uskrzydlone ostatnim zwycięstwem nad faworyzowaną Zgodą Ruda Śląska. Trudno więc sobie wyobrazić, aby KSS nie myślał o wywalczeniu kompletu punktów w tym spotkaniu. Dla Sambora będzie to natomiast kolejny pojedynek, w którym tczewianki będą szukały swojej szansy na pierwsze ligowe punkty. Najprostszą drogą do osiągnięcia tego celu, może być zlekceważenie beniaminka przez gospodynie. Jeżeli tak się stanie, to sobotnia potyczka może dostarczyć kibicom bardzo wielu emocji. Jeżeli natomiast kielczanki przystąpią do meczu w pełni skoncentrowane, nie powinny mieć problemów z wywalczeniem dwóch punktów. Jednak nastroje oraz przedmeczowe zapowiedzi drużyny z Tczewa są niezwykle bojowe. Beniaminek nie ukrywa, że w stolicy województwa świętokrzyskiego, zamierza pokusić się o niespodziankę.

Vistal Łączpol Gdynia - KPR Ruch Chorzów - 19 września (niedziela), godz. 17.30 (transmisja Polsat Sport).

Niedzielne spotkanie otworzy szansę przez drużyną Vistalu Łączpol Gdynia, na uzyskanie dwupunktowej przewagi nad najgroźniejszymi rywalami. Nawet jeśli będzie to przewaga wyłącznie tymczasowa i wynikająca z faktu przełożenia meczu Zagłębia Lubin z SPR-em Lublin, to z psychologicznego punktu widzenia może okazać się dość istotna. Podopieczne trenera Jerzego Cieplińskiego będą niewątpliwie faworytkami tego pojedynku. Ruch w pierwszych dwóch kolejkach, nie miał jeszcze okazji w pełni zaprezentować swoich umiejętności. Derbowy remis ze Zgodą Ruda Śląska i zwycięstwo z beniaminkiem z Tczewa, nie mogły w pełni zweryfikować optymalnych możliwości chorzowianek. Pierwszym poważnym sprawdzianem formy podopiecznych Janusza Szymczyka, będzie dopiero spotkanie w Gdyni.

Tak było w sezonie 2009/2010:

KPR Ruch Chorzów - Vistal Łaczpol Gdynia 29:26 (16:12)

Vistal Łaczpol Gdynia - KPR Ruch Chorzów 27:20 (13:11)

MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. - AZS AWF Sport Concept Wrocław - 18 września (sobota), godz. 17.00

Mimo problemów kadrowym, szczypiornistki Piotrcovii wygrały pierwsze dwa spotkania ligowe. Na tej podstawie śmiało można stwierdzić, że podopieczne trenera Roberta Nowakowskiego, będą walczyły o czołowe lokaty na koniec sezonu, mimo pewnych obaw, jakie towarzyszyły kibicom Piotrcovii przed rozpoczęciem rozgrywek. Gospodynie przed sobotnim meczem będą w identycznej sytuacji, jak Vistal Łączpol Gdynia. Zwycięstwo pozwoli im przynajmniej tymczasowo odskoczyć na dwa punkty drużynom Zagłębia i SPR-u. W spotkaniu z AZS-em piotrkowianki będą zdecydowanymi faworytkami, choć zespół z Wrocławia w ostatniej kolejce pokazał, że w żadnym wypadku nie można go lekceważyć. Przekonała się o tym drużyna Vistalu, która po pierwszej połowie przegrywała z AZS-em różnicą czterech bramek i dopiero w ostatnim kwadransie meczu, zdołała przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Widać więc spore możliwości wrocławianek, jednak czy to wystarczy żeby sprawić niespodziankę w Piotrkowie?

Tak było w sezonie 2009/2010:

KS AZS AWF Wrocław - MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. 18:34 (11:15)

Piotrcovia Piotrków Tryb. - AZS AWF Wrocław 26:21 (15:9)

EKS Start Elbląg - KPR Jelenia Góra - 18 września (sobota), godz. 17.00

Pojedynek obu zespołów zapowiada się niezwykle ciekawie. Zarówno Start, jak i KPR znajdują się obecnie w bardzo podobnej sytuacji. Oba zespoły nie mają na swoim koncie ani jednego punktu, ale oba w pierwszych dwóch kolejkach, rywalizowały ze znacznie wyżej notowanymi drużynami. Elblążanki na inaugurację przegrały z Piotrcovią, a następnie z SPR-em Lublin. Z kolei KPR w pierwszej kolejce uległ Vistalowi, a tydzień później drużynie z Piotrkowa Trybunalskiego. Biorąc pod uwagę lokaty, na których oba zespoły uplasowały się w poprzednim sezonie, faworytem sobotniego pojedynku będzie Start. Duże znaczenie może mieć fakt, że elblążanki spotkaniem z KPR-em, zainaugurują sezon 2010/2011 we własnej hali, co w podopiecznych trenera Andrzeja Drużkowskiego, powinno wyzwolić dodatkową motywację. Z drugiej strony gospodynie mają na pewno w pamięci nieprzyjemną sytuację z poprzedniego sezonu, kiedy po porażce we własnej hali z ekipą z Jeleniej Góry 27:28, szkoleniowiec Startu na krótko zrezygnował z pracy z zespołem.

Tak było w sezonie 2009/2010:

EKS Start Elbląg - KPR Jelenia Góra 27:28 (15:14)

KPR Jelenia Góra - EKS Start Elbląg 23:23 (11:10)

Wyniki wszystkich spotkań PGNiG Superligi Kobiet będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

Źródło artykułu: