Szczypiorniści z Górnego Śląska są uważani za faworytów grupy B pierwszej ligi. Już podczas inaugurującego spotkania z Gwardią Opole udowodnili, że są drużyną o klasę lepszą. Do Zabrza sprowadzono wielu nowych zawodników, którzy mieli podwyższyć poziom sportowy zespołu. Kibice dawnej Pogoni obawiali się natomiast, czy "nowi" wystarczająco szybko odnajdą swoje miejsca w NMC Powenie. Po ostatnim meczu obawy te mogą zejść na dalszy plan. Powiew świeżości przyniósł pożądany efekt - nowi zawodnicy w dużej mierze przyczynili się do zwycięstwa. Wśród nich brylował Adrian Niedośpiał. Były skrzydłowy Zagłębia Lubin rzucił 5 bramek.
Znacznie lepiej zaczyna wyglądać dyspozycja jedynego obcokrajowca w drużynie Aleksandra Bushova. Ten dynamiczny rozgrywający również zdobył we wspomnianym spotkaniu 5 bramek i tym samym wpisał się do grona najlepszych graczy meczu.
Podopieczni Krzysztofa Przybylskiego jak zwykle bardzo skutecznie zaprezentowali się w obronie. W dwóch połowach stracili zaledwie odpowiednio: 5 i 6 bramek! Spory udział w tak skutecznej grze miał bramkarz przyjezdnych Sebastian Kicki. Defensywa może okazać się największym atutem zabrzan w walce o upragniony awans.
Obecnie piłkarze ręczni NMC Powenu szykują się do kolejnej potyczki ligowej, która obędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 18. Do hali przy ulicy Wolności przyjedzie drużyna ChKS-u Łódź, która w pierwszej kolejce oddała punkty ASPRowi Zawadzkie.