Towarzyskie potyczki z Rumunią będą jedyną możliwością, by móc zobaczyć w akcji polskich szczypiornistów tuż przed mistrzostwami świata w Szwecji (13-30 stycznia 2011). Pierwszy mecz pomiędzy obiema reprezentacjami zostanie rozegrany 18 grudnia w Zielonej Górze, dzień później obie reprezentacje zawitają do stolicy województwa Wielkopolskiego - Poznania, a mierzyć się będą w hali "Arena".
Bogdan Sojkin odpowiedzialny za marketing w związku, pełniący jednocześnie funkcję wiceprezesa ZPRP nie ma niestety dobrej wiadomości dla poznaniaków. Mecz z Rumunią może być ostatnią szansą obejrzenia polskiej reprezentacji w Poznaniu.
- Podczas Kongresu EHF w Kopenhadze dostałem grubą książkę z wymogami dotyczącymi organizowania spotkań międzynarodowych. I choć lubię Arenę, to niestety nie spełnia ona połowy tych kryteriów. Szkoda, bo to oznacza, że bez nowej i większej hali nie mamy co liczyć na wielkie mecze - podkreślił Sojkin.
Pech chciał, że jedyny wolny termin na rozegranie towarzyskiego meczu, czyli 18-19 grudnia pokrywa się z 16. kolejką Bundesligi. Polscy fani będą mogli zatem obejrzeć w akcji jedynie krajowych zawodników.
Na szczęście w polskiej ekstraklasie jest spora liczba kadrowiczów na wysokim europejskim poziom, więc kibice w Zielonej Górze i Poznaniu nie mogą narzekać.