32-letni Szmal, który w 2009 roku otrzymał nagrodę dla najlepszego piłkarza ręcznego na świecie, po zakończeniu obecnego sezonu powróci do ligi polskiej. Popularny "Kasa" podpisał już kontrakt z KS Vive-Targi Kielce i dołączy do pozostałych kadrowiczów występujących u trenera Bogdana Wenty.
W związku z tym działacze Rhein-Neckar Löwen stanęli przed trudnym zadaniem zatrudnienia bramkarza światowej klasy, który godnie zastąpi polskiego golkipera. Jak podaje dziennik "Rhein-Neckar-Zeitung" wybór padł na dwóch młodych graczy.
Pierwszym z nich jest Duńczyk Niklas Landin Jacobsen. 21-latek broni obecnie barw BSV Bjerringbro/Silkeborg, z którym ma kontrakt do 2012 roku. "Niklas najprawdopodobniej przyszły sezon spędzi jeszcze Danii, gdyż ma tam ważną umowę" - powiedział trener Lwów Gudmundur Gudmundsson. Sytuacja ta zdecydowanie utrudnia próbę sprowadzenia młodego zawodnika do klubu z Mannheim.
Drugim wytypowanym bramkarzem jest Silvio Heinevetter. 26-letni Niemiec od dwóch lat występuje w rewelacyjnie spisującej się w obecnym sezonu ekipie Füchse Berlin, której jest podstawowym golkiperem. Znakomita postawa w tegorocznych spotkaniach dała możliwość transferu do zdecydowanie mocniejszego klubu. "Mamy kilka opcji, a Silvio jest jedną z nich. Mimo tego, jesteśmy jeszcze bardzo daleko od zakończenia rozmów" - stwierdził trener Gudmundsson.
Powracający do Polski Szmal zwolni jedno miejsce w kadrze Rhein-Neckar. Drugi z obecnych golkiperów - Henning Fritz zbliża się już do zakończenia kariery, więc być może po zakończeniu sezonu Lwy pozostaną bez bramkarzy prezentujących klasę światową? Transfery Heinevettera oraz Landina z pewnością mogą być rozwiązaniem tego problemu.
