Mecz był bardzo nerwowy - wypowiedzi trenerów po meczu Orlen Wisła Płock - Vive Targi Kielce

W środowy wieczór w nowej hali Orlen Arena 5500 widzów obejrzało niesamowity spektakl dwóch odwiecznych rywali w walce o mistrzostwo Polski. Naprzeciw siebie stanęły siódemki Orlen Wisły Płock i Vive Targi Kielce. Po godzinie gry lepsi okazali się podopieczni Bogdana Wenty, którzy wygrali 34:27 (16:14). Oto co powiedzieli trenerzy obu ekip po zakończeniu spotkania.

Lars Walther (trener Orlen Wisły Płock): Gratuluję trenerowi Bogdanowi Wencie, jego zespół zagrał dobre spotkanie. W ostatnich dniach mieliśmy sporo problemów z kontuzjami. Dwa dni temu pojawiły się problemy z prawym rozegraniem. Mimo tych kłopotów jestem dumny z całej swojej drużyny. W końcówce byliśmy nieco zmęczeni i graliśmy bez głowy. Nie możemy zapomnieć, że graliśmy ze świetnym zespołem, który w czasie gry potrafi znaleźć wiele rozwiązań.

Bogdan Wenta (trener Vive Targi Kielce): Gratulacje dla moich chłopaków. Na pewno cieszymy się ze zwycięstwa. Nowy obiekt zrobił na nas wrażenie, jest tutaj świetna akustyka. Hala jest świetna do piłki ręcznej. Przed meczem uczulałem zawodników na Adama Wiśniewskiego, który gra coraz lepiej. Obawiałem się tych jego zejść i oczywiście Marcina Wicharego, który prezentuje równą formę. Mecz był bardzo nerwowy, często brakowało tempa w grze. Spotkanie było wyrównane. Myślę, że w przebiegu całego meczu było dużo walki. Cieszymy się bardzo, ponieważ obawialiśmy się zespołu z Płocka, który wcześniej nie przegrał ani razu.

Komentarze (0)