Drużyna narodowa ostatniego ze wspomnianych krajów po raz pierwszy w swojej historii awansowała na mistrzostwa świata piłkarzy ręcznych. Jednak miejscowy związek ma poważne kłopoty organizacyjne, co może zagrozić wyjazdowi kadry do Europy na MŚ. Federacja ma zablokowany dostęp do rachunku bankowego w Narodowym Instytucie Sportu (IND).
- Są to niezałatwione sprawy w IND oraz wewnętrzne problemy i nie możemy sięgnąć po środki publiczne. Staramy się pomóc, lecz nie jest to łatwe z powodu planowanej dużej delegacji - stwierdził prezydent Chilijskiego Komitetu Olimpijskiego, Neven Ilic.
- Chodzi o zobowiązania, które muszą być zrealizowane. Rozmawialiśmy już z rodzimym komitetem olimpijskim i jest wola wsparcia nas - powiedział Alejandro Gutiérrez, dyrektor techniczny Chilijskiego Związku Piłki Ręcznej. Spokój w całej tej sytuacji stara się zachować selekcjoner reprezentacji.
- Pracujemy bez względu na to, co się wydarzy. Wiemy, że dojdzie do pewnych ustaleń - oznajmił trener Fernando Capurro.