ME kobiet: szwedzko-norweski finał!

Szczypiornistki Szwecji i Norwegii wystąpią w finale IX Mistrzostw Europy piłkarek ręcznych rozgrywanych w Danii oraz Norwegii. W meczu o trzecie miejsce spotkają się reprezentacje Rumunii oraz Danii.

W tym artykule dowiesz się o:

Półfinałowy pojedynek rozegrany w duńskim Herning znakomicie rozpoczęły piłkarki reprezentacji Szwecji, które po trafieniach Sabiny Jacobsen i Johanny Wiberg objęły dwubramkowe prowadzenie (0:2 - 2. minuta), a kolejny gol Wiberg powiększył przewagę Skandynawek do trzech bramek (1:4). W 7. minucie Szwedki prowadziły jeszcze 5:7, jednak kilka skutecznych interwencji Talidy Tolnai i szybkie kontry kończone przez Ionelę Stancę pozwoliły piłkarkom Rumunii wrócić do gry. Chwilę później to podopieczne Radu Voiny prowadziły już dwoma bramkami (9:7), a kolejne udane parady Tolnai pozwoliły im spokojnie kontrolować grę. Do wyrównania doprowadziła dopiero w 26. minucie liderka reprezentacji Trzech Koron Linnea Torstenson (10:10), która ustaliła także wynik pierwszej połowy na 13:14 dla Szwecji.

Drugą część meczu lepiej rozpoczęły Skandynawki, które dzięki atomowym rzutom Torstenson prowadziły w 38. minucie 14:17. Wtedy swoim umiejętnościami po raz kolejny popisała się Tolnai, co wykorzystały jej koleżanki z pola doprowadzając w 50. minucie do remisu 19:19. Chwilę później za sprawą Cristiny Neagu szczypiornistki Rumunii objęły prowadzenie, które utrzymywały do 55. minuty (22:21). Końcówka pojedynku należała jednak do dwóch zawodniczek Szwecji - wspomnianej już Torstenson oraz bramkarki Cecilli Grubbström, która doskonale broniła mocne rzuty rywalek z drugiej linii. W 57. minucie dwa trafienia Torstenson przywróciły Skandynawkom prowadzenie (22:23), a jej bramka na niecałą minutę przed końcem przypieczętowała historyczny awans Szwecji do finału Mistrzostw Europy.

Rumunia - Szwecja 23:25 (13:14)

Rumunia: Tolnai (20/44 - 45%), Smedescu (0/1) - Neagu 7 (4/5), Stanca 6, Bradeanu 3, Nechita 3, Ardean-Elisei 2, Fiera 1, Manea 1, Geiger, Han, Soit, Tivadar.

Szwecja: Grubbström (15/37 - 41%), Kain (0/1) - Torstenson 9 (3/3), Jacobsen 4, Gullden 3 (2/2), Flognman 2, Hagman 2, Wiberg 2, Islas-Helgeson 1, Helleberg 1, Wiel-Freden 1, Boson, Johansson, Roberts, Wallen.

Kary: 4 min (Manea, Tivadar) - 4 min (Wiberg, Wiel Freden).

Sędziowali: Peter Brunovsky oraz Vladimir Canda (obaj Słowacja).

Szwedki w finale zmierzą się z reprezentacją Norwegii, która w półfinałowym pojedynku z Danią zaprezentowała ogromną siłę swojego zespołu. Kłamstwem nie będzie stwierdzenie, że wynik tego pojedynku rozstrzygnął się już w 8. minucie, gdy Norweżki objęły prowadzenie 0:5. Co prawda Dunki podjęły walkę zmniejszając straty zaledwie do jednej bramki (6:7 - 16. min), jednak dwie minuty później trafienie Heidi Loke przywróciło rywalkom trzybramkowe prowadzenie (6:9). W 24 minucie dwa gole zapisała na swoim koncie Karoline Dyhre Breivang, dzięki czemu zwiększyła przewagę swojej drużyny do pięciu bramek (7:12). Podopieczne Thorira Hergeirssona prezentowały się lepiej od swoich rywalek w każdym aspekcie gry, poczynając od twardej i bezwzględnej gry w defensywie. Na przerwę obie ekipy schodziły przy stanie 10:14 dla Norwegii.

Druga połowa potwierdziła ogromną przewagę norweskiego zespołu. W 43. minucie dzięki trafieniu Linn Jorum Sulland prowadziły one już różnicą sześciu bramek (14:20), a kolejny gol skrzydłowej HK Larvik zwiększył ich przewagę do ośmiu bramek (17:25 - 54. min). Wyczyn Sulland przejdzie zapewne do historii piłki ręcznej, gdyż Norweżka zdobyła osiem bramek w niecałe osiem minut, pogrążając tym samym duński zespół. Ostatecznie szczypiornistki Norwegii wygrały 19:29 pokonując Danię najwyższą różnicą bramek w ciągu ostatnich dwóch lat. Finał rozegrany zostanie w niedzielne popołudnie (godz. 17.00) w hali MHC Indoor Arena w Herning.

Dania - Norwegia 19:29 (10:14)

Dania: Mortensen (4/18 - 22%), Pedersen (8/23 - 35%) - Skov 5, Norgaard 3 (3/3), Thorsgaard 3, Dalby 2, Kviesgaard 2, Jorgensen 1, Kristensen B. 1, Moller 1, Troelsen 1, Aaen, Kristensen K., Krogshede, Melgaard.

Norwegia: Haraldsen (15/34 - 44%) - Sulland 7 (5/5), Hammerseng 5, Loke 5, Nostvold 4, Breivang 2, Frafjord 2, Larsen 2, Alstad 1, Herrem 1, Johansen, Mork, Riegelhuth.

Kary: 6 min (Krogshede 2x, Melgaard) - 2 min (Loke).

Sędziowali: Matija Gubica oraz Boris Milosevic (obaj Chorwacja).

Źródło artykułu: