Szczypiornistki SPR Lublin wznowiły treningi

Po przerwie spowodowanej Świętami Bożego Narodzenia do treningów powróciły szczypiornistki lubelskiego SPR-u. Sztab szkoleniowy będzie robił wszystko, by ich podopieczne wróciły jak najszybciej do optymalnej dyspozycji, na której odbiły się zakłócające cykl treningowy problemy finansowe klubu.

Łukasz Luciński
Łukasz Luciński

Jeszcze przed krótką świąteczną przerwą każda z zawodniczek otrzymała dokładne wytyczne, dotyczące ćwiczeń indywidualnych w czasie przerwy w treningach, a nad przygotowaniem fizycznym czuwać będzie Dariusz Szymczuk. Szczypiornistki SPR-u będą mogły liczyć również na wolny weekend, by podczas sylwestrowych zabaw zapomnieć o zawirowaniach wokół klubu, które miały miejsce w ciągu kilku ostatnich miesięcy.

Zawodniczki ponownie spotkają się już w nowym roku, a treningi siłowe będą one musiały łączyć z ligowymi zmaganiami, które zainaugurują już 9 stycznia w meczu ze Startem Elbląg. - Możliwe, że będzie się to odbijało na naszej grze, ale wcale nie musi tak być. Chcemy być jak najlepiej przygotowani, chociaż zdajemy sobie sprawę, że może nam to zająć trochę czasu - stwierdził na łamach "Kuriera Lubelskiego" szkoleniowiec lubinianek Grzegorz Gościński.

Fanów wielokrotnych mistrzyń Polski cieszyć mogą wieści dochodzące stanu zdrowia bramkarek, które z powodu urazów nie mogły pomóc swoim koleżankom w ostatnich tegorocznych pojedynkach. Już w pojedynku ze Startem Elbląg powinna wystąpić Anna Baranowska, a niedługo potem do gry wróci Justyna Jurkowska.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×