Efektowne wygrane na inaugurację (wyniki)

Piłkarki ręczne Sambora Tczew, które z bardzo dobrej strony pokazały się pucharowych pojedynku z Piotrcovią, udanie rozpoczęły sobotnie spotkanie ligowe. Po 5 minutach gry podopieczne Leszka Elbickiego niespodziewanie prowadziły 4:2. Szczypiornistki Ruchu szybko przejęły inicjatywę i odrobiły straty. W pierwszej połowie gra była niezwykle wyrównana, minimalną przewagę posiadały jednak zawodniczki przyjezdne, które zeszły do szatni z jednobramkową zaliczką. W drugiej połowie obraz gry uległ diametralnej zmianie. Chorzowianki świetnie otworzyły drugie 30 minut, zdobywając 8 bramek z rzędu! Wynik 13:22 wyraźnie podłamał tczewianki, które nie były już w stanie nawiązać wyrównanej walki z bardziej doświadczonymi rywalkami i ostatecznie przegrały 27:34.

Podobny przebieg miało spotkanie w Piotrkowie Trybunalskim. Podopieczne Roberta Nowakowskiego rozpoczęły pierwszą połowę meczu bardzo ospale i to zespół z Jeleniej Góry niespodziewanie w początkowych minutach pojedynku dyktował warunki gry. Jeleniogórzanki w 18 minucie prowadziły 8:6, jednak chwilę później pierwsze prowadzenie w meczu wywalczyły piotrkowianki - 10:9. Jak się później okazało, nie oddały go już do końca. Miejscowy zespół zszedł do szatni prowadząc 16:12. Po zmianie stron uwidoczniła się zdecydowana przewaga piotrkowianek, które systematycznie powiększały swoje prowadzenie. Efektowne zwycięstwo 34:22 obrazuje, jak w chwili obecnej wielka przepaść dzieli obie siódemki. Mecz z trybun oglądała m.in. 28-letnia skrzydłowa reprezentacji Polski Katarzyna Gleń, która w poniedziałek podpisać kontrakt z Piotrcovią. Ostatnio występowała w wycofanej z rozgrywek Zgodzie Ruda Śląska.

Interesujący pojedynek obejrzeli kibice w Lubinie. Szczypiornistki liderującego w rozgrywkach Zagłębia musiały się sporo namęczyć, by pokonać ambitne Akademiczki z Koszalina. Lubinianki pomimo, iż w pierwszej połowie prowadziły już różnicą trzech bramek, do szatni zeszły remisując 17:17. W drugiej odsłonie gra Zagłębia wyglądała nieco lepiej, a długa ławka rezerwowych okazała się niezwykle cennym atutem. Lubinianki z upływem czasu "odjeżdżały" rywalkom, by ostatecznie odnieść wysokie zwycięstwo 34:25.

Latocha Sambor Tczew - Ruch Chorzów 27:34 (13:14)

Najwięcej bramek: dla Latochy - Urszula Czarnecka 7; dla Ruchu - Barbara Jasińska 8

MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. - KPR Jelenia Góra 34:22 (16:12)

Najwięcej bramek: dla Piotrcovii - Agata Wypych 8, Agnieszka Podrygała 5, dla KPR - Marta Dąbrowska i Joanna Załoga po 6.

KGHM METRACO Zagłębie Lubin - AZS Politechnika Koszalińska 34:25 (17:17)

Tabela PGNiG Superliga Kobiet