Decyzja podjęta przez 58-letniego Branda zaszokowała wszystkich sympatyków handballu w Niemczech. Jansen, który od 1999 roku (z krótkimi przerwami) był etatowym skrzydłowym drużyny narodowej, będzie teraz mógł jedynie oglądać występy swoich kolegów w telewizji. Tym samym, 32-letni gracz HSV Hamburg stracił jedną z ostatnich szans występu na imprezie dużego formatu przed zakończeniem kariery.
Brand zrezygnował z Jansena na rzecz występującego w THW Kiel Dominika Kleina oraz gracza Rhein-Neckar Löwen Uwe Gensheimera, którego nominował na podstawowego zawodnika swojej kadry.
Jansen jest żywą legendą niemieckiego szczypiorniaka - wraz z drużyną narodową święcił wszystkie największe sukcesy na arenach międzynarodowych wliczając w to mistrzostwo świata z 2007 roku i mistrzostwo Europy z 2004 roku. Skrzydłowy znakomicie spisywał się zwłaszcza w meczach o dużą stawkę, jak w choćby w finale MŚ przeciwko Polsce, gdy zdobył osiem bramek. Ponadto był ważnym punktem defensywy zespołu, zazwyczaj zamieniając się pozycją z Pascalem Hensem.
Niemiecka reprezentacja udział w 22. mistrzostwach świata rozpocznie od pojedynku z Egiptem 14 stycznia. Pozostałymi rywalami ekipy Branda będą Bahrajn, Hiszpania, Francja i Tunezja.
