Ostatnie szanse Słowacji i Rumunii - zapowiedź poniedziałkowych spotkań MŚ

Grupa A:

Już po dwóch rozegranych kolejkach w grupie A wyklarowała nam się tabela, która najprawdopodobniej utrzyma się aż do końca grupowych rozgrywek. Trzy zdecydowanie największe firmy w tej grupie, czyli Niemcy, Hiszpania i Francja mają na swoim koncie komplet punktów i przewagę już czterech oczek nad czwartym w stawce Egiptem. W niedzielę Egipcjanie dzielnie walczyli z mistrzami świata, jednak tylko przez pierwszą połowę. W poniedziałek zagrają oni z Tunezją, a ten pojedynek będzie prawdopodobnie decydował o czwartej lokacie w tabeli grupy A.

Zdecydowanie ciekawiej zapowiada się za to mecz niepokonanych Niemców z Hiszpanią. W niedzielę podopieczni Heinera Branda zaaplikowali swoim rywalom aż 38 bramek, jednak trzeba wziąć pod uwagę, że przeciwnikiem naszych zachodnich sąsiadów była jedna z najsłabszych drużyn całych mistrzostw, Bahrajn. Zespół Valerio Rivery długo natomiast męczył się z przeciętną Tunezją.

Poniedziałkowe spotkania w grupie A:

Hiszpania - Niemcy godz. 18:30

Francja - Bahrajn godz. 20:30

Tunezja - Egipt godz. 20:45

Tabela Grupy A

Grupa B:

Niezwykle ciekawie zapowiada się walka o awans do kolejnej rundy mistrzostw w grupie B. Oprócz głównego faworyta grupy, Islandczyków, o awans pokusić się może niemal każdy. W najgorszej sytuacji są Brazylijczycy, którzy jak na razie z zerowym dorobkiem punktowym zamykają rywalizację w tej grupie.

W poniedziałek zespół z Ameryki Południowej czeka ciężkie zadanie. Tym razem "Canarinhos" zagrają z Węgrami i trudno przypuszczać, aby mogli w tym pojedynku szukać pierwszej zdobyczy. Zespół Lajosa Mocsaiowa jest podbudowany ostatnim arcyważnym zwycięstwem nad Norwegami, a dodatkowo walczy przecież nie tylko o awans do kolejnej rundy, ale także o jak najwyższe miejsce w swojej grupie.

Mało prawdopodobna wydaje się kolejna niespodzianka z udziałem Japończyków. Po wygranej nad Austrią, tym razem Azjaci zagrają z liderującą Islandią. Bardziej wyrównanego spotkania upatrywać można w pojedynku Norwegów z Austriakami. Skandynawowie są co prawda zdecydowanym faworytem, jednak jak dotąd nie prezentują najwyższych lotów. Siódma drużyna ostatnich mistrzostw Europy przegrała ostatnio z Węgrami, a w pierwszym pojedynku z Japonią jej gra także pozostawiała wiele do życzenia.

Poniedziałkowe spotkania w grupie B:

Węgry - Brazylia godz. 17.00

Norwegia - Austria godz. 19.10

Islandia - Japonia godz. 21.30

Tabela Grupy B

Grupa C:

Jeśli w pierwszej trójce, która zapewni sobie grę w dalszej fazie turnieju zabraknie Rumunów, będzie można to uznać za sporą niespodziankę. W tej chwili najgroźniejszym ich rywalem w walce o trzecią lokatę są Serbowie, jednak przed szczypiornistami jeszcze trzy kolejki spotkań. Dla Rumunów już poniedziałkowe spotkanie z Algierią będzie jednak absolutną grą o wszystko. Mimo dwóch porażek, Rumuni nadal są zdecydowanym faworytem tej potyczki. Gracze z Północnej Afryki, najpierw nieznaczną przegraną z Serbią, a potem, po świetnej w ich wykonaniu pierwszej połowie spotkania z Chorwatami, udowodnili jednak, że nie można ich lekceważyć.

Prawdziwą formę Serbów (mają jak na razie komplet zwycięstw) sprawdzą Duńczycy. Tym razem Rastko Stojković i jego koledzy muszą wspiąć się na wyżyny. Jeśli uda im się sprawić sensację i wygrać z jednym z głównych kandydatów do mistrzostwa, wtedy nawet wysiłki Rumunów mogą pójść na marne.

Poniedziałkowe spotkania w grupie C:

Chorwacja - Australia godz. 18:00

Rumunia - Algieria godz. 18:00

Dania - Serbia godz. 20:15

Tabela Grupy C

Grupa D:

Trzecia seria spotkań pierwszej fazy mistrzostw świata będzie szczególnie ważna dla Słowaków. Dotąd zespół Zoltána Heistera nie zdobył jeszcze punktu, jednak w obu spotkaniach, najpierw przeciwko naszej drużynie, a potem, szczególnie przez pierwszą połowę meczu z gospodarzami, Szwedami, pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. Teraz nasi południowi sąsiedzi nie mogą już kalkulować. Muszą wygrać z nieobliczalną Argentyną. Tym bardziej, że do głównego rywala w walce o trzecie miejsce w grupie, Korei Południowej, tracą już trzy punkty.

Słowacy liczą zapewne na gospodarzy imprezy, Szwedów, którzy jeśli nie wydarzy się nic nadzwyczajnego, powinni poradzić sobie z Koreańczykami. Innego scenariusza niż przekonujące zwycięstwo nie biorą także pod uwagę gracze Bogdana Wenty, którzy zmierza się z debiutantami z Chile.

Poniedziałkowe spotkania w grupie D:

Słowacja - Argentyna godz. 16:15

Polska - Chile godz. 18:15

Szwecja - Korea Płd. godz. 20:15

Tabela Grupy D