Chwilowy przestój i po emocjach - relacja z meczu AZS PWSZ "7" Jarosław - Finepharm Jelenia Góra

Podopieczne Przemysława Korabczaka nie zdołały przeciwstawić się szczypiornistkom z Dolnego Śląska i pomimo dobrze rozegranej pierwszej połowie uległy 21:27, doznając drugiej porazki z rzędu

Na remis do przerwy

Spotkanie dwóch, jakże ciekawych drużyn rozpoczęło się od wielu prostych błędów i niewykorzystanych bardzo dobrych okazji. Tuż po rozpoczęciu bramkę zdobyły miejscowe, a na celne trafienie przyjezdnych trzeba było poczekać aż do 5. minuty. Pomimo niemocy strzeleckiej w pierwszej fazie tej konfrontacji lepiej prezentowały się zawodniczki Mirosława Urama, które w 13. minucie prowadziły 6:2. Jarosławianki małymi i mozolnymi krokami odrabiały znacznie stracony dystans, przegrywając w 21. minucie już tylko 6:8. Wszystko to głównie za sprawą Reginy Hołowaty, która to raz po raz dziurawiła bramkę rywalek. W samej końcówce pierwszej odsłony spotkania atomowe uderzenie Katarzyny Kawy i penetracja w ataku Joanny Cholewy spowodowały, że po 30. minutach wynik na tablicy widniał 11:11.

11 minut i po wszystkim

Po tak emocjonującej pierwszej połowie wszyscy zgromadzeni sympatycy szczypiorniaka w Jarosławiu liczyli na kolejną dalszą nieustępliwą walkę. Niestety dla miejscowych zawodniczek stało się inaczej. Akademiczki dotrzymywały kroku rywalkom, lecz tylko do 40. minuty, gdzie po golu Katarzyny Kawy i Katarzyny Łobaziewicz przegrywały 16:17. Od tego momentu w drużynie z Podkarpacia coś się zacięło i bezwzględnie postanowiły to wykorzystać przyjezdne. W przeciągu kolejnych jedenastu minut szczypiornistki z Jeleniej Góry zdobyły za sprawą Kingi Ślusarczyk, Konarzewskiej Krystyny i Angeliki Wasiucionek 5 bramek nie tracąc, ani jednej i w 51. minucie prowadziły już 22:16. Jak się okazało były to decydujące o końcowym wyniku meczu minuty, w tej jakże emocjonującej potyczce. W ostatniej części spotkania zawodniczki AZS-u próbowały jeszcze odrabiać straty, jednak dobrze dysponowane rywalki nie pozwoliły sobie wydrzeć zwycięstwa i pewnie wygrały 27:21.

AZS PWSZ "7" Jarosław - Finepharm Jelenia Góra 21:27 (11:11)

Najwięcej bramek:

Siódemka: Hołowaty 5, Mizak i Kawa po 4, Lasek 3, Nasiłowska 2, Cholewa, Wilk, Łobaziewicz po 1;

Finepharm: Ślusarczyk 7, Kasprzak 6, Pawliszak 5, Wasiucionek 4, Konarzewska 3, Skoczyńska, Stochaj po 1;

Źródło artykułu: