Dla drużyny z Jeleniej Góry ten mecz był ostatnim, w którym mógł szukać szansy na grę w play-offach, natomiast Ruch Chorzów także chciał za wszelką cenę zgarnąć pełną pulę, aby spokojnie przygotowywać się do walki o medale Mistrzostw Polski.
Mecz rozpoczął się od zdecydowanych ataków KPR-u, który w 4 minucie prowadził 2:0. Swoją wyższość nad Ślązaczkami udowadniały aż do 22 minuty, gdy po bramce Marty Dąbrowskiej na tablicy widniał wynik 12:7 dla podopiecznych Małgorzaty Jędrzejczak i Dili Samadowej. Widząc nieporadność swoich podopiecznych, trener Ruchu, Janusz Szymczyk poprosił o czas i od tego momentu jego zespół wziął się ostro do odrabiania strat, czego efektem było doprowadzenie do rezultatu 15:13 w pierwszej odsłonie spotkania.
Druga część meczu to nadal walka o każdy centymetr boiska i gra "gol za gol". Chorzowianki systematycznie niwelowały straty, głównie dzięki dobrej postawie Barbary Jasińskiej, która w 51 minucie wyprowadziła swój zespół na dwubramkowe prowadzenie 25:23, ale ambitne i waleczne jeleniogórzanki szybko wybiły z głowy swoim przeciwniczkom myśl, że mogą wywieźć ze stolicy Karkonoszy punkty. Najpierw do remisu po 28 doprowadziła najskuteczniejsza tego wieczoru Agnieszka Kocela, a chwilę później bramkę na wagę zwycięstwa zdobyła Joanna Załoga. Ruch Chorzów miał jeszcze szansę na skonstruowanie akcji, ale ta sztuka ku uciesze licznej grupy kibiców zgromadzonych przy Złotniczej się nie udała. KPR po ładnym meczu zasłużenie pokonał Ruch Chorzów 29:28.
KPR Jelenia Góra - Ruch Chorzów 29:28 (15:13)
KPR: Kozłowska, Szalek, Krajewska - Fursewicz 3, Dąbrowska 7, Kocela 9, Buklarewicz 2, Załoga 4, Kubicka, Odrowska 1, Konsur 3, Muras
Trener: Małgorzata Jędrzejczak
Kary: 10 min.
Ruch: Wąż, Karwat - Jasińska 6, Krusberska, Radoszewska 5, Pawlik 1, Wawrzyńczyk, Lesik 4, Szyszkiewicz 4, Sucheta, Rodak 4, Krzymińska 3, Rzeszutek 1, Salamon
Trener: Janusz Szymczyk
Kary: 2 min.
Sędziowie:Krzysztof Bąk - Kamil Ciesielski
Widzów: 400.