W zakończonych w minionym tygodniu mistrzostwach świata w Szwecji udział wzięło pięciu zawodników TuS N-Lübbecke. W środowej sesji treningowej czerwono-czarnych uczestniczyli Frank Loke, który wraz z reprezentacją Norwegii zajął dziewiąte miejsce oraz Islandczyk Thorir Olafsson, którego drużyna narodowa zakończyła zmagania na szóstej pozycji. Szkoleniowiec Lübbecke Markus Baur dodatkowo dał odpocząć Szwedowi Magnusowi Gustafssonowi, który wraz z kolegami z reprezentacji Trzech Koron był bardzo blisko zdobycia brązowego medalu. W treningu nie uczestniczyli jednak reprezentanci Polski.
Tomasza Tłuczyńskiego, który od początku tego tygodnia przebywa w Lübbecke, z udziału w treningu wyeliminowała choroba żołądka. Szkoleniowiec czerwono-czarnych liczy na powrót skrzydłowego do zdrowia już na najbliższy mecz TuS Nettelstedt z MT Melsungen (9.02).
Gorzej przedstawia się sytuacja z Arturem Siódmiakiem. 35-letni obrotowy i filar defensywy Lübbecke nadal przebywa w Polsce, gdzie przechodzi badania lekarskie. Polski szczypiornista ma bardzo poważne problemy z kamicą nerkową, która jest niezwykle bolesnym schorzeniem. Dokładna data powrotu na boisko popularnego "Siódyma" nie jest jeszcze znana.