Walka o "ósemkę" we Wrocławiu i Jeleniej Górze - zapowiedź 19. kolejki PGNiG Superligi kobiet

KPR Ruch Chorzów - SPR AZS Pol Lublin - 12.02.2011 (sobota), godz. 18.00

Wydaje się, że pozycje zajmowane obecnie przez obie drużyny w ligowej tabeli, są na tyle bezpieczne, że żadnej z nich nie grozi ich utrata. Chorzowianki mają trzy punkty przewagi nad ósmym KSS-em Kielce i znajdującym się oczko niżej AZS-em Wrocław. Jednak oba te zespoły, w ramach 19. kolejki, zmierzą się w bezpośredniej konfrontacji. Oznacza to, że przewaga "Niebieskich" do jednej z tych drużyn, może stopnieć do jednego punktu. Ruch musi więc dać z siebie wszystko w spotkaniu z mistrzyniami Polski, bo każdy punktu będzie teraz na wagę... spokoju aż do końca sezonu zasadniczego. Nieco bezpiecznej wygląda sytuacja lublinianek. Wydaje się, że podopieczne Edwarda Jankowskiego już na dobre uciekły w tabeli drużynie elbląskiego Startu, ale na dogonienie Vistalu szanse mają wyłącznie matematyczne. Trudno sobie bowiem wyobrazić, żeby gdynianki nie uporały się ze swoim najbliższym rywalem - Latochą Samborem Tczew. Mistrzynie Polski udadzą się do Chorzowa bez odczuwającej jeszcze skutki kontuzji odniesionej podczas zgrupowania reprezentacji Polski, bramkarki Weroniki Mieńko oraz leczącej uraz łokcia Alesii Mihdaliovej. Z kolei zespół Janusza Szymczyka, będzie osłabiony brakiem skrzydłowej Joanny Rodak oraz bramkarki Krystyny Wasiuk. Niepewny jest też występ Natalii Szyszkiewicz, która w ostatnim spotkaniu doznała kontuzji kolana.

Tak było w poprzedniej rundzie:

SPR Lublin - KPR Ruch Chorzów 33:30 (18:14)

AZS AWF Sport Concept Wrocław - KSS Kielce - 12.02.2011 (sobota), godz. 17.00

Mecz prawdy. Tak w skrócie można określić sobotni pojedynek akademiczek z Wrocławia z kielczankami. Obie drużyny zgromadziły jak dotąd po 12 punktów i walczą o awans do najlepszej ósemki. Spotkanie może więc ostatecznie rozstrzygnąć, kto po zakończeniu sezonu zasadniczego, będzie grał w play-off`ach, a komu pozostanie walka o utrzymanie. Znacznie większe powody do niepokoju mają przed tym spotkaniem podopieczne Zdzisława Wąsa, które po pierwsze słabo spisują się w spotkaniach wyjazdowych, a po drugie ostatni ich mecz z KPR-em Jelenia Góra, był jednym z najgorszych w ich wykonaniu w bieżącym sezonie. Jeśli KSS nie poprawi gry w defensywie oraz przede wszystkim skuteczności w ataku, to o punkty w stolicy Dolnego Śląska nie ma co marzyć. AZS w ostatniej kolejce zremisował w Chorzowie z Ruchem. Jednak podopieczne Marka Karpińskiego w rundzie rewanżowej sprawiają duże problemy każdemu kolejnemu rywalowi, o czym najdobitniej przekonały się szczypiornistki Piotrcovii Piotrków Tryb., które przegrały we Wrocławiu 23:21.

Tak było w poprzedniej rundzie:

KSS Kielce - AZS AWF Wrocław 23:23 (13:16)

We Wrocławiu dużo będzie zależało od liderki KSS-u Kielce Marty Rosińskiej

KPR Jelenia Góra - KU AZS Politechnika Koszalińska - 12.02.2011 (sobota), godz. 17.00

Będzie to obok pojedynku we Wrocławiu, jedno z ciekawszych spotkań 19. kolejki. Zarówno KPR, jak i Politechnika, są ostatnio na fali wznoszącej. Jeleniogórzanki przywiozły przed tygodniem cenne zwycięstwo z Kielc, które przedłuża ich szansę na zajęcie ósmego miejsca w tabeli. Jednak koniecznym warunek do osiągnięcia tego celu jest...pokonanie Politechniki. Nie będzie to jednak łatwe zadanie. Koszalinianki w ostatniej kolejce gładko rozprawiły się z Startem Elbląg i w dalszym ciągu mają szansę na wyprzedzenie w tabeli zarówno Piotrcovii, jak i właśnie elblążanek. Dla dwóch zawodniczek z Koszalina - Iwony Szafulskiej oraz Doroty Blaszczyk, mecz w Jeleniej Górze będzie powrotem na "stare śmieci". Obie zawodniczki występowały niegdyś w zespole Vitaralu Jelfy.

Tak było w poprzedniej rundzie:

AZS Politechnika Koszalińska - KPR Jelenia Góra 34:26 (18:13)

Vistal Łączpol Gdynia - Latocha Sambor Tczew - 14.02.2011 (poniedziałek), godz. 18.00

W tym wypadku należy chyba zapytać tylko o to, w jakim stosunku wiceliderki tabeli rozprawią się z czerwoną latarnia rozgrywek - Latochą Samborem Tczew. Każdy inny wynik byłby prawdziwą sensacją. Beniaminek od początku rozgrywek gra o co najmniej dwie klasy gorzej od wszystkich pozostałych zespołów, co zresztą potwierdza jego dotychczasowy dorobek punktowy (2 punkty za walkower ze Zgodą Ruda Śląska). W składzie zespołu z Gdyni na ten mecz znajdzie się nowa zawodniczka Vistalu, 22-letnia Stefania Costela Lazar, która będzie już trzecią Rumunką w barwach klubu z Trójmiasta. Lazar jest zawodniczką leworęczną, występującą na prawym rozegraniu lub prawym skrzydle. W minionym sezonie grała w zespole rumuńskiej ekstraklasy - Universitatea Resita, dla którego zdobyła 80 bramek. Nie zdziwi fakt, jeśli występ nowej zawodniczki, będzie bardziej interesujący dla gdyńskich kibiców, niż samo, najpewniej jednostronne spotkanie z Samborem.

Tak było w poprzedniej rundzie:

Latocha Sambor Tczew - Vistal Łączpol Gdynia 14:42 (8:21)

MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. - Zgoda Ruda Śląska - 10:0 (walkower dla Piotrcovii)

EKS Start Elbląg - KGHM Metraco Zagłębie Lubin 19:30 (9:16) - spotkanie rozegrano 10.02.2011 (czwartek).

Wyniki wszystkich spotkań PGNiG Superligi Kobiet będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

Tabela PGNiG Superliga Kobiet