Na przedmeczowym zgrupowaniu w miejscowości Domžale nie pojawił się Gorazd Škof. Selekcjoner Boris Denič pierwotnie powołał zawodnika RK Croatia Osiguranje Zagrzeb na pojedynek z Polską. Jednak ostatecznie nie zdecydował się skorzystać z usług tego golkipera, gdyż nie chce ryzykować jego zdrowiem.
Škof kilka dni temu wznowił treningi po urazie stopy. Szczypiornista mistrza Chorwacji na razie tylko lekko ćwiczy i w zasadzie nadal przechodzi rehabilitację po przebytej kontuzji.
We wtorek okazało się, że między słupkami słoweńskiej bramki nie stanie z całą pewnością również Jure Vran. Piłkarz ręczny RK Cimos Koper po zabiegu usunięcia zęba mądrości dostał gorączki i nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu kadry na starcie z zespołem Bogdana Wenty.
- Zostałem bez Škofa oraz Vrana, lecz to jest siła wyższa, na którą nie mam wpływu - powiedział słoweńskim dziennikarzom Denič, który dysponuje jeszcze dwoma golkiperami - Primoža Prošta (Bjerringbro-Silkeborg) i Matevža Skoka (Gorenje Velenje).