Bogdan Wenta (trener reprezentacji Polski): W sobotę gramy rewanżowy mecz ze Słowenią w ramach eliminacji do mistrzostw Europy. Mamy z założeń bardzo proste zadanie: chodzi o wygranie tego spotkania i zdobycie dwóch punktów.
Grzegorz Tkaczyk: Trener powiedział bardzo ważne słowa. Jedyne, co się liczy to zwycięstwo w tym meczu. O naszej porażce na Słowenii zadecydowały drobne szczegóły, przegraliśmy nieznacznie. Mam nadzieję, że przy naszej publiczności w Zielonej Górze, przy pełnej hali, będziemy w stanie odnieść zwycięstwo. Zadanie główne przed tym spotkaniem to wyeliminowanie Urosa Zormana, który jest siłą napędową tego zespołu. Zastosujemy twardą obronę i myślę, że już od początku rzucimy się na nich aby pokazać, że nie są w stanie z naszego terenu wywieźć dwóch punktów.
Bartosz Jurecki: Po środowej porażce nie pozostaje nam nic innego, jak tylko wygrać sobotni mecz i udowodnić Słoweńcom, że jesteśmy lepszą drużyną.
Mariusz Jurkiewicz: Po środowym meczu na Słowenii, w którym nieznacznie ulegliśmy, teraz sceneria będzie trochę inna. Cała hala i kibice po naszej stronie to czynniki, które zawsze ułatwiają zadanie. Mam nadzieję, że będzie nam się grało dużo lepiej. Mimo niezłego spotkania, które rozegraliśmy w środę, nie przywieźliśmy żadnej zdobyczy punktowej. Nie pozostaje nam teraz nic innego, jak wywieźć z Zielonej Góry dwa punkty. Sytuacja w tabeli nie pozostawia nam żadnego marginesu na popełnienie błędu. Wychodzimy na parkiet z myślą tylko o zwycięstwie. Myślę, że atmosfera, która będzie podczas spotkania, pomoże nam w osiągnięciu tego celu.
Marek Góralczyk (sekretarz generalny Związki Piłki Ręcznej w Polsce : Po raz pierwszy w Zielonej Górze zorganizowaliśmy mecz w grudniu z Rumunią. Kibice dopisali, okazało się, że piłka ręczna jest tutaj popularna. Dzięki naszej reprezentacji zyskuje chyba następnych fanów. Chciałbym podziękować współorganizatorom za doskonałe warunki, które mamy tutaj stworzone i kibicom, którzy szczelnie wypełnią halę i mamy nadzieję, że nie będą żałowali gardeł. Mam nadzieję, że wynik zadowoli nas wszystkich.