Czas na pierwsze odpowiedzi - zapowiedź 21. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Im bliżej końca fazy zasadniczej, tym więcej niewiadomych rodzi tabela PGNiG Superligi. Losy gry w play-out oraz rozstawienia w rundzie play-off będą ważyć się do ostatniej kolejki, najbliższy weekend może nas jednak mocno przybliżyć do poznania rozwiązań najbardziej drażniących kwestii.

W tym artykule dowiesz się o:

Orlen Wisła Płock - Zagłębie Lubin, 26 marca godz. 17:30

Klęska w Pucharze Polski z pewnością poczyniła w mentalnej dyspozycji Nafciarzy spustoszenie, w sobotę będą więc żądni rehabilitacji i zrobią wszystko, by zmazać plamę z ubiegłotygodniowego Final Four. - Przygotowywaliśmy się do tego meczu długo i dlatego martwię się, bo nie wiem, co się stało. Musimy przeprowadzić dużo rozmów, bo nie możemy iść w tym kierunku - mówił po spotkaniu z Vive szkoleniowiec Wisły, Lars Walther. - Nie wiem, co się z nami stało. Sądzę, że każdy z nas powinien sam przeanalizować swoją postawę i wyciągnąć odpowiednie wnioski - wtórował mu Adam Wiśniewski. W najbliższe kolejce rozbitych płocczan sprawdzi nieobliczalnie Zagłębie, które punktów potrzebuje jak ryba wody. Jeśli Miedziowi przegrają z Wisłą, a trzy dni później nie zdołają pokonać we własnej hali Azotów, czeka ich najprawdopodobniej walka w play-out o zachowanie ligowego bytu.

W poprzedniej rundzie:

Zagłębie Lubin - Orlen Wisła Płock 25:33 (12:18)

Nafciarze zrobią wszystko, by zrehabilitować się w oczach kibiców po pucharowej klęsce

Nielba Wągrowiec - Vive Targi Kielce, 26 marca godz. 18:00

Jeśli nie teraz, to kiedy? Jeśli nie w Wągrowcu, to gdzie? Nielba wygrała wiosną cztery z pięciu ligowych spotkań, na własnym parkiecie uległa w tym sezonie tylko Miedzi (w drugiej kolejce) i Wiśle (24:26, po niezwykle zaciętym spotkaniu). Jeśli ktoś ma w końcu przełamać triumfalny marsz Vive po krajowych parkietach, to może zrobić to właśnie zespół Giennadija Kamielina. Mistrzowie kraju zwyciężają konsekwentnie, lecz grają nierówno, mecze znakomite przeplatając ze średnio udanymi. W ubiegłym tygodniu podopieczni Bogdana Wenty w finale Pucharu Polski rozbili Wisłę. - Zadecydowała psychika, jesteśmy bardziej doświadczeni i to wyszło na parkiecie - tłumaczył po meczu w rozmowie z dziennikarzami Rastko Stojković. Gdy kielczanie mają zły dzień, daje o sobie znać rozwaga i ogranie - tak rozstrzygali zacięte mecze w Puławach i Lubinie. W Wągrowcu może być jeszcze trudniej.

W poprzedniej rundzie:

Vive Targi Kielce - Nielba Wągrowiec 33:26 (14:13)

Chrobry Głogów - Reflex Miedź Legnica, 26 marca godz. 18:00

Mecz dwóch zespołów z dolnej części ligowej tabeli jawi się jako najistotniejsze starcie 21. serii spotkań najwyższej klasy rozgrywkowej. Legniczanie są na fali, w poprzedni weekend wywalczyli trzecie miejsce w Pucharze Polski, tuż przed reprezentacyjną przerwą po świetnym meczu pokonali we własnej hali Azoty. Bogdan Kowalczyk oznajmił wówczas, że Miedź zagrała na poziomie zespołu ze strefy medalowej. - To bardzo miło usłyszeć taki komplement z ust takiego fachowca, ale jest to trochę przesada - mówił wówczas Edward Strząbała dodając jednak, że było to zdecydowanie najlepsze spotkanie, jakie w tym sezonie rozegrał legnicki zespół pod jego wodzą. W poprzedniej kolejce świetnie zagrał też Chrobry, głogowianie odczarowali halę w Mielcu. - Dla nas to zwycięstwo jest bardzo ważne, ale jeszcze czeka nas sporo walki - oznajmił po ostatnim gwizdku trener, Tadeusz Jednoróg. W sobotę zwycięstwo praktycznie zapewni jego drużynie utrzymanie.

W poprzedniej rundzie:

Reflex Miedź Legnica - Chrobry Głogów 24:28 (16:15)

Gracze Chrobrego wygrali dwa ostatnie mecze i są coraz bliżej utrzymania w PGNiG Superlidze

GSPR Gorzów Wlkp. - Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn, 26 marca godz. 18:00

Gorzowianie próbują złapać oddech, ich strata do bezpiecznej strefy rośnie w zastraszającym tempie. Od piastującej pozycję barażową Miedzi drużynę Henryka Rozmiarka dzieli pięć oczek, a przed nimi jeszcze siedem spotkań. Tej wiosny mocno osłabiony GSPR miewał już przebłyski - ograł Piotrkowianina, długo stawiał opór Nielbie. Pojedyncze sukcesiki jednak do utrzymania nie wystarczą, trzeba zacząć punktować regularnie. W starciu z Warmią wydaje się to rzeczą realną - podopieczni Zbigniewa Tłuczyńskiego grają bowiem chimerycznie, o czym najlepiej poświadczył ubiegły weekend, gdy po udanym meczu z Vive olsztynianie kompletnie zawiedli następnego dnia w starciu z Miedzią. Słabo w dodatku radzą sobie na wyjazdach, w tym sezonie na obcym parkiecie zwyciężyli tylko raz (w Lubinie), zanotowali dwa remisy (Piotrków i Legnica). Teraz punktów potrzebują jak wody, rzecz idzie o rozstawienie w play-off. Czy się uda?

W poprzedniej rundzie:

Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn - AZS AWF Gorzów Wlkp. 26:25 (9:11)

Piotrkowianin Piotrów Tryb. - BRW Stal Mielec, 26 marca godz. 18:00

Sytuacja GSPR-u i Piotrkowianina jest bliźniacza, właśnie brzmi ostatni dzwonek. Drużyna Sławomira Kamińskiego mecz o życie zagra za tydzień w Legnicy, jednak już teraz - w świetle play-out - dobrze byłoby podreperować marny dorobek punktowy. Stal to nie jest już ten sam zespół, który jesienią siał postrach wśród ligowej czołówki - mielczanie w tym roku przegrywali już z Miedzią, Azotami i Chrobrym, pod znakiem zapytania stanęło, jeszcze miesiąc temu jawiące się jako pewne, miejsce w czołowej "czwórce" na mecie fazy zasadniczej. - Zajmujemy jak na beniaminka wysokie miejsce w tabeli, a wciąż mamy szansę na poprawienie pozycji. Razem z zawodnikami na pewno nie mamy się czego wstydzić - zaznacza trener Stali, Ryszard Skutnik. W ostatniej kolejce jego zespół na własnym parkiecie podejmie GSPR i wygrana wydaje się pewna. Jeśli do tego uda się dorzucić dwa punkty w weekend najbliższy, sytuacja mielczan znów będzie więcej niż dobra.

W poprzedniej rundzie:

BRW Stal Mielec - Piotrkowianin Piotrów Tryb. 37:27 (19:13)

Azoty Puławy - MMTS Kwidzyn 28:32 (17:12)

Wyniki wszystkich spotkań PGNiG Superligi Mężczyzn będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

Źródło artykułu:
Komentarze (0)