Oba zespoły w tabeli dzieli sześć punktów. Zarówno ekipa z Pomorza, jak i drużyna z Dolnego Śląska w poprzedniej kolejce powiększyły swe zdobycze punktowe. MMTS po ciężkim meczu i morderczej gonitwie w drugiej części spotkania zwyciężył w Puławach 32:28. Zespół z Głogowa w ostatnich spotkaniach wygrał kolejno z Warmią Olsztyn i Stalą Mielec, a zwycięską passę kontynuował pokonując Miedź Legnica 26:21.
W pierwszej rundzie po wyrównanym meczu oba zespoły podzieliły się punktami. Najwięcej bramek dla Chrobrego zdobyli: Mochocki 8, Łucak i Ścigaj po 5 . Najwięcej trafień na swym koncie w drużynie MMTS-u zanotowali: Orzechowski 9 oraz Peret 7.
To spotkanie będzie miało szczególny wymiar dla trenera Zbigniewa Markuszewskiego, który po przebytym zawale i rekonwalescencji wraca na ławkę trenerską MMTS-u.
W tym sezonie punkty z Kwidzyna udało się wywieźć tylko Vive i Wiśle. Czy Chrobremu, który od zawsze był bardzo niewygodnym rywalem dla czarno-czerwonych, uda się zdobyć kwidzyńską "twierdzę", a tym samym przybliżyć się do fazy play-off? O tym przekonamy się już w sobotę.
Spotkanie MMTS Kwidzyn - SPR Chrobry Głogów rozegrane zostanie w sobotę 2 kwietnia, o godz. 18.00 w Kwidzynie, w hali przy ulicy Mickiewicza 56B.
