Adrian Marciniak: Rywal z Puław jest w naszym zasięgu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W poniedziałek, drużyna Chrobrego Głogów na własnym parkiecie podejmować będzie zespół Azotów Puławy. Stawką tego pojedynku jest walka o 5. miejsce na zakończenie sezonu w PGNiG Superlidze.

Pierwsze spotkanie dwumeczu rozegrane zostało na parkiecie w Puławach, ze względu na niższą pozycję Azotów w tabeli po zakończeniu zmagań w rundzie zasadniczej.

Pojedynek od początku przebiegał pod nieznaczne dyktando gospodarzy, którzy prowadzili 2-3 bramkami. Przyjezdni cały czas próbowali gonić wynik, by wywieźć z Puław jak najkorzystniejszy rezultat. Po przerwie przewaga puławskiej "siódemki" zwiększyła się nawet do 5 trafień, jednak w samej końcówce głogowianie zdołali zniwelować różnicę do 1 bramki.

Spotkanie zakończyło się wynikiem 26:25 dla Azotów, jednak szczypiorniści Chrobrego przed rewanżem, który rozegrają na własnym parkiecie nie stoją na straconej pozycji, by wraz z Warmią Olsztyn walczyć o 5. miejsce za zakończenie sezonu. - Rywal z Puław jest w naszym zasięgu. Z przekroju sezonu wiemy, że gra nam się z nimi dobrze. Stratę z pierwszego meczu jesteśmy w stanie odrobić, a atutem naszym będzie boisko i kibice - mówi Adrian Marciniak, zawodnik głogowskiej drużyny.

Źródło artykułu: