Ostatnia niewiadoma sezonu z pożegnaniem w tle- zapowiedź meczu MMTS Kwidzyn - BRW Stal Mielec

W środowe popołudnie w Kwidzynie dojdzie do spotkania niejako zamykającego tegoroczne rozgrywki PGNiG SuperLigi mężczyzn. Piątą, decydującą batalię o brązowe medale stoczą bowiem między sobą miejscowy MMTS oraz BRW Stal Mielec.

Jeszcze przed rozpoczęciem zmagań o najniższy stopień podium słychać było głosy wieszczące zażartą i wyrównaną rywalizację kwidzynian z mieleckim beniaminkiem. Czysto teoretyczne dywagacje znalazły swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości, dzięki czemu jesteśmy świadkami arcyciekawej rozgrywki. - Kibice się cieszą i zacierają ręce, bo wszystko zakończy się dopiero u nas - przyznał po doprowadzeniu przez Stal do remisu 2:2 bramkarz MMTS-u Sebastian Suchowicz.

Bez cienia wątpliwości można stwierdzić, iż w bardziej uprzywilejowanej sytuacji przed piątym meczem znajduje się drużyna czarno-czerwonych, co zauważył nawet trener mielczan Ryszard Skutnik. - Sześćdziesiąt procent szans na końcowy sukces daję gospodarzom, czterdzieści nam. Własna hala to zawsze mały plus. Podobnego zdania jest także rozgrywający Stali Paweł Gawęcki, choć zaznacza jednocześnie, iż ze wszystkimi odpowiedziami trzeba poczekać do ostatniego gwizdka sędziów. - Już raz niedawno w Kwidzynie wygraliśmy. Kto powiedział, że nie możemy zrobić tego znowu? - pyta retorycznie.

Na Pomorze wraz z kolegami nie pojechał kapitan zespołu Krzysztof Lipka, który na rozgrzewce przed trzecim pojedynkiem obu drużyn doznał poważnej kontuzji skręcenia kolana. Najczarniejszy, ale zarazem najbardziej prawdopodobny scenariusz mówi o rozbracie zawodnika z boiskiem nawet do końca obecnego roku kalendarzowego. Pochodzący z Warszawy bramkarz Stali w środę przejdzie kluczowe badanie rezonansem magnetycznym, po którym lekarze dokładnie stwierdzą, jak skomplikowany jest uraz i jakiego leczenia wymaga.

Dla nieobecnego w ubiegły weekend na Podkarpaciu szkoleniowca kwidzynian Zbigniewa Markuszewskiego będzie to ostatni mecz w tej roli. Od przyszłego sezonu drużynę z północy Polski pod swoje skrzydła weźmie bowiem dobrze znany w Kwidzynie Krzysztof Kotwicki. Szczypiorniści MMTS-u będą zatem z pewnością starali się miłym akcentem rozstać z dotychczasowym trenerem, który najprawdopodobniej przejmie ekipę Chrobrego Głogów.

Początek ostatniego spotkania o brązowy medal PGNiG SuperLigi zaplanowano na godzinę 17:00. Wynik meczu będą mogli Państwo śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl. Wynik meczu będą mogli Państwo śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

Komentarze (0)