Zdzisław Wąs: W Kielcach mamy świetne warunki

Szczypiornistki KSS-u Kielce w piątek rozpoczęły przygotowania do nowego sezonu w PGNiG Superlidze. Kielczanki do nowych rozgrywek przygotowywały będą się wyłącznie na własnych obiektach.



Mateusz Kołodziej
Mateusz Kołodziej

W pierwszych zajęciach kieleckiego zespołu uczestniczyło 15 zawodniczek. Ze składu kieleckiego klubu w ostatniej chwili wypadła skrzydłowa Katarzyna Grabarczyk, która, jak pisaliśmy, poinformowała działaczy, że spodziewa się dziecka.

Na pierwszych zajęciach w hali przy ulicy Krakowskiej zjawiły się dwie nowe rozgrywające kieleckiej drużyny, Bułgarka Stefka Agova oraz powracająca do Kielc Kamila Skrzyniarz (ostatnio SPR Lublin).

Przyszły w miejsce Litwinek, Mariji Giedroit i Liny Abramauskaite, które nie przedłużyły kontraktów z KSS i zdecydowały się wrócić do ojczyzny. To właśnie strata tych dwóch szczypiornistek jest dla kieleckiego klubu najdotkliwsza. - Ale nie załamujemy rąk. Mamy Kamilę i Stefkę, która moim zdaniem będzie objawieniem ligi - mówi prezes KSS, Marek Rolak.

Kolejnym sporym problemem może być absencja skrzydłowej Katarzyny Grabarczyk, która spodziewa się dziecka i w nadchodzącym sezonie na parkiet nie wybiegnie. - Od piątku nie rozstaję się z telefonem. Teraz trudno będzie o klasową skrzydłową - dodaje Rolak.

Kieleccy działacze nadal bardzo liczą na ewentualne wzmocnienia z przeżywającego kłopoty finansowe SPR Lublin (jak na razie wciąż nie wiadomo, czy wielokrotny mistrz Polski przystąpi do rozgrywek). Celem numer jeden na liście życzeń zarządu KSS jest 22-letnia lewa rozgrywająca lubelskiego zespołu Małgorzata Kucińska, która jest już dogadana z kieleckim klubem, ale wciąż czeka rozwój sytuacji w Lublinie. Niewykluczone, że do Kielc na testy zawita też rosyjska rozgrywająca, ostatnio zawodniczka hiszpańskiej ekstraklasy.

Kieleckie szczypiornistki do nowego sezonu przygotowywać się będą w Kielcach. - Nie widzę potrzeby, aby gdziekolwiek się ruszać. Mamy tu przecież wszystko, czego potrzeba: siłownię, stadion lekkoatletyczny, odnowę biologiczną... - wylicza szkoleniowiec KSS, Zdzisław Wąs. Jego zespół w trakcie przygotowań weźmie udział w dwóch turniejach, najpierw w corocznym Pucharze Śląska, a potem na dwa tygodnie przed startem ligi, w silnie obsadzonym turnieju w słowackich Michalovcach. Będzie rozgrywał również liczne sparingi. Pod koniec lipca kielecki klub powinien także poznać rywala w pierwszej rundzie rozgrywkach Challenge Cup.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×