CSM Bukareszt żeruje na trudnej sytuacji lokalnego rywala
W 3. rundzie Pucharu EHF piłkarki ręczne SPR-u Lublin zmierzą się z CSM Bukareszt. Niedawno klub ze stolicy Rumunii pozyskał lewą rozgrywającą Gabrielę Mihalschi, która do tej pory występowała w SCM Craiova. Jednak na tym nie zakończyła się aktywność działaczy na rynku transferowym.
Władze CSM Bukareszt wykorzystały trudną sytuację finansową swojego lokalnego rywala, Rapidu. Zespół, który na co dzień występuje w II lidze, ma poważne długi.
Prezes stołecznego Rapidu, Vali Caciureac postanowił je spłacić, oddając zawodniczki do CSM Bukareszt. W ten sposób kadra drużyny prowadzonej przez trenera Vasile Mărgulescu wzbogaciła się o dwie nowe piłkarki ręczne.
Jedną z nich jest Roxana Rahnea Niţă, która jest nominalną prawą rozgrywającą. Warto wspomnieć, iż w ubiegłym roku szczypiornistka wzięła udział w Akademickich Mistrzostwach Świata, w których z reprezentacją Rumunii zdobyła srebrny medal.
Z Rapidu Bukareszt do ekipy CSM przeniosła się również 21-letnia Cristina Nan. Kołowa w przeszłości uczęszczała do Narodowego Centrum Doskonalenia Olimpijskiego (rumuński odpowiednik Szkoły Mistrzostwa Sportowego) w Râmnicu Vâlcea. Obrotowa niegdyś była związana z zespołem Ştiinţa HCM Baia Mare.
