Po dwóch porażkach w kielczanie skomplikowali sobie sytuację w "grupie śmierci". W przypadku kolejnego niepowodzenia szanse na zajęcie czwartego miejsca znacznie się zmniejszą. - Na pewno to nie będzie nasz mecz o być albo nie być w tegorocznej Lidze Mistrzów. Mamy jeszcze dużo grania, jednak na pewno będą to bardzo ważne punkty - mówi Grzegorz Tkaczyk.
Po bardzo słabym inauguracyjnym pojedynku z MKB Veszprem, "żółto-biało-niebiescy" w Berlinie w starciu z "Lisami" pokazali się z dużo lepszej strony, co może napawać optymizmem na następne pojedynki. Kapitan zespołu wicemistrza Polski zapewnia, iż drużynę stać na wywalczenie korzystnego rezultatu na parkiecie w Rosji. - W naszej grupie nie ma łatwych przeciwników. Niedźwiedzie są zespołem nieobliczalnym. Czeka nas bardzo ciężki mecz. Myślę, że jeśli będziemy grali tak jak przez większą część meczu w Berlinie, to jesteśmy wstanie tam wygrać - przekonuje.
Źródło: vivetargi.pl
na Instagramie 
na Facebooku 
