KPR przystąpił do rywalizacji z SPR osłabiony brakiem kontuzjowanej Karoliny Konsur oraz chorej Anny Fursewicz. Dodatkowo w siódmej minucie zmagań z lubliniankami kontuzji kolana doznała skrzydłowa gospodyń Estera Rykaczewska i musiała opuścić parkiet.
Emocje w tym meczu trwały jedynie do 10 minuty, kiedy to na tablicy wyników widniał remis po 8. Od tego momentu goście poprawili grę w defensywie i momentalnie odskoczyli na dystans kilku goli. W 20 minucie po golu Moniki Odrowskiej jeleniogórzanki przegrywały 12:15, jednak końcówka tej części gry to zdecydowana dominacja gości, bezwzględnie wykorzystujących błędy jeleniogórzanek. Do przerwy SPR rzucił gospodyniom aż 23 gole. Jeleniogórzanki odpowiedziały 15 trafieniami.
Po zmianie stron lublinianki kontrolowały przebieg rywalizacji. Jeleniogórzanki ani na moment nie były w stanie zbliżyć się do przeciwniczek, mimo że ich trener Edward Jankowski dokonywał licznych rotacji składem. W 35 minucie po golu swojej najskuteczniejszej zawodniczki Małgorzaty Majerek SPR wygrywał już 28:16. Kolejne minuty to nadal dominacja SPR. Dobrą partię rozgrywała bramkarka gości Weronika Gawlik seriami broniąc rzuty gospodyń. W 56 minucie 40 bramkę dla lublinianek rzuciła Małgorzata Rola, a ostatecznie spotkanie zakończyło się wysoką porażką jeleniogórzanek 29:42.
KPR Jelenia Góra - SPR Lublin 29:43(15:23)
KPR: Kozłowska, Szalek, Buklarewicz 6, Załoga 6, Dąbrowska 5, Galińska 5, Popielarz 4, Odrowska 3, Marceluk, Muras, Rykaczewska, Kubicka
Kary: 8 minut
Karne: 1/2
SPR Lublin: Gawlik, Baranowska, Majerek 9, Danielczyk 7, Repelewska 5, Nestsiaruk 5, Kocela 5, Wojtas 3, Mihdaliova 2, Stasiak 2, Rola 2, Wilczek 2, Wojdat 1.
SPR: 8 minut
Karne: 2/4
Sędziny: Brehmer, Skowronek
Widzów: 150