Żółto-biało-niebiescy koncertowo rozegrali swój czwarty pojedynek w tegorocznej edycji Champions League. Od początku dyktowali warunki na parkiecie i ani przez chwilę nie pozostawili wątpliwości, który zespół tego starcia jest lepszy. Ostatecznie pokonali skandynawskiego rywala różnicą ośmiu bramek i zapisali na swoim koncie kolejny ważny komplet punktów. Aktualnie z czterema oczkami zajmują czwarte, premiowane awansem do najlepszej szesnastki drużyn w Europie, miejsce w "grupie śmierci". - Powinniśmy bardziej niż na punkty patrzeć na każdy mecz osobno i starać się każde spotkanie wygrać. Po niedzielnym meczu możemy być bardzo zadowoleni z postawy zawodników. Był spokój i dobra gra. 37 bramek w Lidze Mistrzów to naprawdę bardzo dobry wynik. Uważam, że takie osiągnięcie zasługuje na podziw - komplementuje niedzielny występ kielczan Bertus Servaas, prezes Vive Targi.
Bertus Servaas: Możemy być zadowoleni z postawy zawodników
W niedzielnym spotkaniu czwartej kolejki Ligi Mistrzów drużyna Vive Targi Kielce na parkiecie Hali Legionów pewnie pokonała duński zespół Bjerringbro-Silkeborg. Komplet punktów stawia kielczan w coraz lepszej sytuacji w grupie C.
Źródło artykułu: