Paweł Orzłowski: Wiedziałem już wcześniej, że nie pojadę

W czwartek polscy szczypiorniści rozegrają pierwsze spotkanie na mistrzostwach Europy. W kadrze Bogdana Wenty zabrakło miejsca dla doświadczonego kołowego, Pawła Orzłowskiego.

- Nie czuje się rozczarowany, choć miałem nadzieję na udział w mistrzostwach Europy. Czułem to i wiedziałem już wcześniej, że nie pojadę. Trener zabrał 15 graczy, którzy wywalczyli wicemistrzostwo świata. Ciężko przebić się do takiej grupy. Mam 35 lat i już samo powołanie do reprezentacji, na Superpuchar, było dla mnie sporym zaskoczeniem. Jednak pomimo wieku w dalszym ciągu jestem do dyspozycji trenera. A w tym roku okazji do pogrania jeszcze kilka będzie, w tym turnieje kwalifikacyjne do igrzysk i mistrzostw świata oraz, mam nadzieję, olimpiada - powiedział dla Dziennika Wschodniego zawodnik Interferie Zagłębia Lubin, Paweł Orzłowski.

Komentarze (0)