Przed meczem w Polkowicach goście z Piotrkowa mieli na swym koncie fatalna serię pięciu kolejnych ligowych porażek. Dlatego piotrkowianki przystąpiły do meczu z zamykającym ligową tabelę Finepharmem z mocną wolą wygranej. W pierwszej połowie mecz długo był bardzo wyrównany. W 27 minucie na tablicy wynik był remis po 10. Końcowe trzy minuty pierwszej połowy goście wygrali jednak 3:0 i na przerwę schodzili prowadząc 13:10.
W drugiej połowie aż do 45 minuty utrzymywała się 3–4 bramkowa przewaga Piotrcovii. Jeszcze w 40 minucie goście prowadzili tylko 18:14. Dopiero w końcówce przejezdne wykorzystując niemoc w ataku Finepharmu odskoczyły i pewnie wygrały różnicą 10 goli.
Bohaterką w zwycięskim zespole była bramkarka Beata Kowalczyk, broniąca na wysokim procencie skuteczności i długimi podaniami wyprowadzająca kontrataki, które jej koleżanki najczęściej zamieniały na bramki. Swoją dobrą grę przypieczętowała zdobywając gola lobem ponad bramkarką Finepharmu.
UKS Finepharm Polkowice-Piotrcovia Piotrków Trybunalski 21:31 (10:13)
Finepharm: Demiańczuk, Baranowska, Górecka, Skoczyńska 8, Ślusarczyk 4, Pilarova 3, Matouskova 3, Słowik 2, Kasprzak 1, Pawliszak, Zamara, Stochaj.
Kary: 8 minut
Piotrcovia: Kowalczyk 1, Skura, Wypych 9, Rol 5, Tyda 5, Mijas 4, Mielczewska 3, Knoroz 2, Cieślak 1, Szafnicka 1, Olek, Kuzniecowa, Olejnik, Brzezowska
Kary: 10 minut
Widzów: 150.