Aleksandra Kobyłecka: Nasza gra pozostawia wiele do życzenia

Po pechowej porażce ze Startem Elbląg, przyszedł czas na mecz z KPR-em Jelenia Góra. Politechnika Koszalińska wygrała wyraźnie i wskoczyła na czwartą lokatę w ligowej tabeli, ale styl w jakim odniosła to zwycięstwo pozostawiał wiele do życzenia. A w następnych spotkaniach czekają bardziej wymagający przeciwnicy.

Michał Halski
Michał Halski

AZS Politechnika Koszalin w tym sezonie gra ze zmiennym szczęściem. Na dziewięć rozegranych do tej pory spotkań Politechnika wygrała cztery, jeden zremisowała i poniosła cztery porażki.

Wygrany mecz z KPR-em na pewno cieszy. - Bardzo cieszymy się z dwóch punktów dopisanych do ogólnej tabeli, gdyż nie możemy sobie pozwolić na stratę choćby jednego punktu do końca pierwszej rundy - stwierdziła Aleksandra Kobyłecka. Styl w jakim zespół odniósł zwycięstwo nie zachwycił. - Choć wynik spotkania jest zadowalający nasza gra pozostawia wiele do życzenia - podsumowała.

Politechnika, która aspiruje do zdobycia medalu zdecydowanie musi poprawić styl gry. - Mam nadzieję, że uda nam się powrócić na odpowiednie tory i spokojnie dokończymy tę rundę z kompletem zwycięstw - powiedziała rozgrywająca Politechniki Koszalin.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×