AZS Politechnika Koszalin w tym sezonie gra ze zmiennym szczęściem. Na dziewięć rozegranych do tej pory spotkań Politechnika wygrała cztery, jeden zremisowała i poniosła cztery porażki.
Wygrany mecz z KPR-em na pewno cieszy. - Bardzo cieszymy się z dwóch punktów dopisanych do ogólnej tabeli, gdyż nie możemy sobie pozwolić na stratę choćby jednego punktu do końca pierwszej rundy - stwierdziła Aleksandra Kobyłecka. Styl w jakim zespół odniósł zwycięstwo nie zachwycił. - Choć wynik spotkania jest zadowalający nasza gra pozostawia wiele do życzenia - podsumowała.
Politechnika, która aspiruje do zdobycia medalu zdecydowanie musi poprawić styl gry. - Mam nadzieję, że uda nam się powrócić na odpowiednie tory i spokojnie dokończymy tę rundę z kompletem zwycięstw - powiedziała rozgrywająca Politechniki Koszalin.