Marek Jagielski: Obawiam się wyłącznie o sędziów

Orłem Przeworsk przychodzi 1500 osób (frekwencja na pierwszą 3 w Superlidze!), podkreślam, W II LIDZE. Szczerze, nie pamiętam spotkania, kiedy frekwencja spadła poniżej 400 osób, nawet kilka lat temu z najsłabszymi ekipami. Do tego Przemyśl stawia na sport. Widać to chociażby po tym, że UM potrafił wyciągnąć kilkaset tysięcy nie tylko na Czuwaj, ale też na I-ligową koszykówkę. Do tego zrobiono stok, a teraz dojdzie jeszcze pawilon dla narciarzy i odremontowano dwa stadiony, że o hali nie wspomnę. Choma jest kibicem i dużo robi dla sportu w tym mieście. Uwierzcie mi, że nawet jeśli sponsor się nie znajdzie, kasa w Przemyślu będzie. Największy problem jest z rozmiarem hali, która po prostu nie mieści kibiców. W dniu meczowym pęka w szwach. Nawet w środę, o godzinie 17 z Zabrzem, był nadkomplet, a wiemy, że ta pora jest bardzo średnia do rozgrywania meczu. No jest jeszcze jeden kłopot czyli przywiązanie do barw klubowych Czuwaju i za wyrażanie owego przywiązania czy robienie młynu można dostać u nas, za przeproszeniem, w ryj. Poczytajcie sobie forum kibicowskie. Do tego animozje z Polonią. Ale w Superligę wierzę, chociaż 3-4 lata temu sam awans do I ligi był czystą abstrakcją.

(zapewne budżet Harcerzy nie przekracza teraz 700tys.), jednak zwróć uwagę, że całe miasto żyje tam występami piłkarzy ręcznych. To będzie wizytówka dla całego miasta, szansa pokazania się i zaistnienia w całej Polsce, bo nie ubliżając teraz nikomu - z czym tak na prawdę przeciętnemu Polakowi kojarzy się Przemyśl? Sam fakt, że na mecz przychodzi komplet ponad 800 osób pokazuje, że ludziom na tym szczypiorniaku tam po prostu zależy. Inna sprawa, że niekoniecznie musi to być wyznacznikiem możliwości finansowania klubu - vide przykład innego klubu z Podkarpacia, czyli Stali Mielec, która dopiero po ugraniu czwartego miejsca w Superlidze zdołała znaleźć sponsora i dziś wystąpi po raz pierwszy pod szyldem Tauronu. Jestem jednak jakoś wewnętrznie przekonany, że w Przemyślu daliby sobie radę. Podoba mi się po prostu atmosfera wokół klubu i drużyny.

wypowiedzi. Poza tym całkiem konstruktywna dyskusja się zrodziła w tym temacie. Prawda jest taka, że w Przemyśłu jest atmosfera dla szczypiorniaka, o czym przesądza ilość kibiców. Niemniej jednak wydaje mi się (ale to tylko moje przypuszczenia bo jestem z Opola), iż ciężko byłoby uzbierać odpowiedni budżet na Superligę. Natomiast w Opolu niespecjalnie jest atmosfera (choć ostatnio coraz więcej kibiców zagląda na halę) ale są perspektywy do zbudowania odpowiedniego budżetu. Jednak tak jak już powiedziano, na chwilę obecną ciężko wskazać zespół z I B, który z chciałby awansować (poza oczywiście ambicjami zawodników i trenerów). Tak czy siak sobotni mecz zapowiada się bardzo ciekawie i aby taki był. Powodzenia dla zawodników obu zespołów a kibicom życzę super widowiska.

po awansie z II ligi oraz po meczach barazowych Gwardii.. Następne pytanie to który klub tak naprawde chce awansować kto udzwignie te koszty????? oba kluby w znacznym stopniu opierają sie na łasce samorzadu! Awansować do ekstraklasy i skonczyc tak jak Czuwaj 12 lat temu??????

jeszcze niedawno reprezentowali barwy mojego miasta. Niestety, sponsoring szczypiorniaka bywa przewrotny... Pisząc wcześniej nie chodziło mi oczywiście o 10 kołowych (trochę pomyślunku...). Zwróćcie jednak uwagę, że zawodników pokroju Kubisztala (chodzi mi o jego doświadczenie, umiejętności, boiskowe cwaniactwo) jest w Waszej drużynie raptem kilku - wspomniany Kubeł, Jankowski, Oliferchuk, może po części Stołek i Kroczek oraz ostatnio rewelacyjny Gut. To daje nam sześciu graczy. Nie uwzględniam Krzysztofika, bo ma on jeszcze nad czym pracować, podobnie jak Biłko czy Kijowski. A co do Zabrza... Nie jest tajemnicą z jakim podejściem podchodzą do spotkań w PP zespoły z Superligi. Nie mam tutaj w zamiarach umniejszać dokonań Harcerzy, aczkolwiek ten mecz nie powinien być wyznacznikiem waszej siły. Liga a PP to niestety dwa różne światy. Życzę Wam jak najlepiej, bo mało jest w Polsce miast oraz drużyn, które tak żyją handballem. A w sobotę niech wygra lepszy :)

zastanówcie się co piszecie. Może od razu Szmala w bramce.. ogarnijcie się!

Dlatego w sobotę wszyscy na halę!

światy. Żeby zagrać tam co najmniej dwa sezony Czuwaj musiałby mieć przynajmniej 10 zawodników pokroju Jankowskiego czy Kubisztala.