O punkty i spokojne Święta - zapowiedź 13. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Wyniki wszystkich spotkań PGNiG Superligi Kobiet będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

Finepharm Polkowice - KGHM Metraco Zagłębie Lubin / 17.12.2011, godz. 16.00

Nawet jeśli mistrzynie Polski miały ostatnio spore problemy z pokonaniem ambitnego KPR-u Jelenia Góra, to mecz przeciwko Finepharmowi zapowiada się na jednostronne widowisko. Nie przypadkowo Miedziowe są liderkami Superligi i jedyną niepokonaną dotąd ekipą, a beniaminek z Polkowic outsiderem, znacznie odstającym poziomem od reszty stawki. Każde inne rozstrzygnięcie jak pewna wygrana Zagłębie byłaby ogromną sensacją. Trudno przypuszczać, żeby zerowe konto polkowiczanek wzbogaciło się po tym meczu choćby o jedno oczko.

W meczu z KPR-em Jelenia Góra lubinianki napotkały na niespodziewany opór. W pojedynku z beniaminkiem z Polkowic zwycięstwo powinno przyjść im łatwiej, ale czy na pewno tak będzie?

SPR Lublin - SPR Pogoń Baltica Szczecin / 17.12.2011, godz. 17.00

Drugi z beniaminków również nie ma łatwego zadania. Pogoń czeka trudny wyjazd do Lublina, gdzie SPR nie zwykł przegrywać. W bieżącym sezonie zdarzyło się to tylko raz i to w pojedynku z Zagłębiem. Dla szczecinianek może to być jednak zadanie ponad siły, nawet jeśli wzniosą się na wyżyny swoich umiejętności. Mimo to podopieczne trenera Roberta Nowakowskiego wierzą w swoje siły. - Pojedziemy do Lublina powalczyć i pokazać, że beniaminek nie jest do bicia - mówi bramkarka Pogoni, Adrianna Płaczek.

Vistal Łączpol Gdynia - AZS Politechnika Koszalińska / 17.12.2011, godz. 17.30

To będzie jeden z najciekawszych pojedynków 13. kolejki. Wszyscy pamiętają zacięte mecze obu zespołów jeszcze z fazy play-off z poprzednich rozgrywek. W lepszej formie są szczypiornistki z Trójmiasta, dlatego to one będą faworytkami. Jednak Politechnika również ma swoje ambicje medalowe, poparte dużymi możliwościami. To powinno gwarantować ciekawe widowisko. Spotkanie "na żywo" pokaże telewizja Polsat Sport.

AZS AWF Gardinia Wrocław - KPR Ruch Chorzów / 17.12.2011, godz. 18.30

W stolicy Dolnego Śląska dojdzie do konfrontacji przeżywającego spadek formy AZS-u z rozpędzonym Ruchem. Atutem wrocławianek będzie jednak przewaga własnej hali. Akademiczki muszą też zacząć gromadzić punkty, bo szybko stracą wciąż dobrą, szóstą pozycję. Obie "siódemki" w tabeli dzieli tylko punkt, jest więc o co walczyć.

Piotrcovia Piotrków Tryb. - EKS Start Elbląg / 17.11.2011, godz. 17.00

Nie ma to jak przerwać złą passę pokonując zespół, który przeżywa podobne problemy. Zarówno Piotrcovia, jak i Start nie błyszczą ostatnio formą i grają znacznie poniżej oczekiwań. W przypadku Startu ciężko będzie nawet wywalczyć awans do play-off`ów. Stawka sobotniego meczu będzie więc duża, bo każdy punkt jest dla obu ekip niemal na wagę złota.

Start i Piotrcovia to dwa zespoły przeżywające ostatnio kryzys formy. Komu dane będzie cieszyć się z wygranej w sobotę?

KSS Kielce - KPR Jelenia Góra / 17.11.2011, godz. 17.30

Konfrontacja KSS-u Kielce z jeleniogórskim KPR-em zapowiada się na jeden z najciekawszych pojedynków. Nie przypadkowo mówi się, że będzie to mecz o "cztery" punkty. Oba zespoły dzielą w tabeli dwa oczka. Kielczanki wprawdzie nie zachwyciły w ostatnim meczu Pucharu Polski z SPR-em Lublin, ale jak wiadomo każde rozgrywki rządzą się własnymi prawami. Za to o szczypiornistkach ze stolicy Karkonoszy było głośno po ich dobrym występnie w Lubinie, gdzie omal nie urwały punktów mistrzyniom Polski. Nie od dziś wiadomo również, że przy okazji każdego meczu z udziałem tych dwóch zespołów, KPR chce utrzeć nosa swojemu byłemu szkoleniowcowi, Zdzisławowi Wąsowi, który obecnie prowadzi zespół ze świętokrzyskiego.

Tabela PGNiG Superliga Kobiet