- Wysokie wyniki nie są najistotniejszą sprawą, gdyż dla nas był to dodatkowy trening. Musiałem zmobilizować dziewczyny, aby przez pełne 60 minut grały na pełnym gazie. Nie było z tym jednak żadnych kłopotów. Graliśmy szybko, niezła w naszym wykonaniu była gra w obronie i kontry. Spośród zawodniczek spoza SPR dobrze zaprezentowała się Szuwarska. W przyszłości widziałbym ją w naszym zespole, ale decyzja należy do niej. W tej chwili w drużynie jest dwadzieścia dziewczyn, które czeka ciężka walka o miejsce w składzie. Wiadomo przecież, że sześć z nich wypadnie. Takiej rywalizacji wcześniej nie było - powiedział dla Gazety Wyborczej trener Edward Jankowski.
Edward Jankowski: Dla nas był to dodatkowy trening
Lubelską uczelnię do złotego medalu poprowadził na co dzień drugi szkoleniowiec SPR Safo Lublin, Edward Jankowski. Trener wyraził swoje zadowolenie z postawy zawodniczek, ma on również nadzieję, iż zacięta rywalizacji o miejsce w składzie podniesie poziom sportowy mistrzyń Polski.