Na pierwszych zajęciach w 2012 roku Jacek Będzikowski miał do dyspozycji niemal wszystkich zawodników. Zabrakło jedynie Adama Malchera, który wciąż przechodzi rehabilitację. Pod nieobecność golkipera Zagłębia i reprezentacji Polski zespół trenować będzie z dwoma bramkarzami - Patrykiem Małeckim i Michałem Świrkulą. - Po prostu trzeba będzie trochę inaczej trenować. Z tego co wiem kontuzja Adama nie jest bardzo poważna i za kilkanaście dni wróci do gry - mówi "Świrek". - To nie jest żadna nowość. Parę razy już się zdarzało, że trenowaliśmy samemu, więc podchodzę do tego spokojnie - dodaje bramkarz.
Przed pierwszymi zajęciami w 2012 roku zawodnicy weszli na wagę, aby sprawdzić czy po świątecznej przerwie nie przybyło zbędnych kilogramów. - Myślę, że nie jest najgorzej. Nikt nie przytył, a niektórzy nawet zrzucili kilka kilogramów. Każdy dostał indywidualny program zajęć na okres świąteczny, więc wracamy do treningów w formie i jesteśmy dobrej myśli - mówi Tomasz Kozłowski.
W trakcie przygotowań do drugiej części sezonu lubinianie rozegrają dwa turnieje towarzyskie. Miedziowi do kolejnych meczów Superligi przygotowywać się będą głównie na własnych obiektach. - Na początku na pewno będziemy w dużej mierze kłaść nacisk na przygotowanie motoryczne, głównie tym będziemy zajmować się przez pierwsze dwa tygodnie - mówi Jacek Będzikowski, trener Zagłębia.
W środę 11 stycznia lubinianie rozegrają pierwszy mecz sparingowy. Przeciwnikiem Zagłębia w wyjazdowym spotkaniu będzie Siódemka Miedź Legnica.
