Mariusz Jurasik: Muszę pokazać trenerowi, że chcę jeszcze grać w kadrze

Mariusz Jurasik mistrzostwa Europy piłkarzy ręcznych obejrzy jedynie w telewizji. Etatowy reprezentant Polski nie może się pogodzić z brakiem powołania na najważniejszą po igrzyskach olimpijskich w Londynie imprezę w 2012 roku.

Paweł Nowakowski
Paweł Nowakowski

- Ogólnie jest mi smutno, że nie dostałem powołania. Tak naprawdę nie spodziewałem się nominacji, skoro nie byłem powoływany na reprezentację od stycznia poprzedniego roku. Nie byłem brany pod uwagę na turnieje czy mecze kontrolne. Trudno więc się spodziewać, że pojedzie się potem na najważniejszą imprezę - powiedział Mariusz Jurasik w rozmowie z oficjalną stroną kieleckiego klubu.

Głównym celem reprezentacji Polski na mistrzostwach Europy w Serbii będzie wywalczenie awansu do turnieju kwalifikacyjnego o igrzyska olimpijskie w Londynie. - Jeśli reprezentacja uzyska możliwość walki o Olimpiadę, to będę się z tego bardzo cieszył. Nie złożę broni i będę walczył mocnym treningiem i dobrymi meczami o miejsce w kadrze. Muszę pokazać sztabowi szkoleniowemu, że chcę jeszcze grać w kadrze i powalczyć być może na Olimpiadzie - podkreślił etatowy reprezentant Polski.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×