Lars Walther: Wszystko funkcjonowało tak, jak to sobie założyliśmy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W ramach rozgrywek Ligi Mistrzów Orlen Wisła Płock pokonała w meczu wyjazdowym rumuńską drużynę HCM Constanta 34:19 (15:12) i praktycznie zapewniła sobie awans do następnej fazy.

Podopieczni Larsa Walthera zagrali bardzo dobrze w obronie oraz skutecznie w ataku. - Wszystko funkcjonowało tak, jak to sobie założyliśmy. Szczególnie zadowolony jestem z obrony i oczywiście postawy Marcina Wicharego. Do tego doszła dyscyplina taktyczna i koncentracja przez pełne 60 minut - powiedział po meczu duński szkoleniowiec.

Popularni Nafciarze zagrali w końcu dobre spotkanie, które mogło podobać się kibicom oraz całemu sztabu szkoleniowemu. - Na pewno było to już mniej więcej to, czego także i ja oczekuję od drużyny. Musimy jednak bardzo ciężko pracować nad stabilizacją tej formy, aby nie okazała się ona jednorazowym epizodem. To trudne zadanie, ale wiemy, że stać nas na to - powiedział po chwili dodając - [i]Przed nami zaraz kolejne spotkania i życzyłbym sobie, abyśmy weszli już w ten nasz rytm.

[/i]Dzięki temu zwycięstwu Orlen Wisła Płock praktycznie zapewniła sobie historyczny awans do następnej fazy Ligi Mistrzów. - Póki nasz awans nie będzie oficjalny, to nie będę nic mówił, ale nie ma co ukrywać, że chyba nic złego już się wydarzyć nie może. - stwierdził.

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
Ptysiu
12.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ZKS co ty piszesz za farmazony, skończ i wstydu oszczędź. Do Twojej wiedzy Constanta zagrała na tyle na ile im pozwoliła Wisła. Skuteczna gra w obronie, świetna postawa Marcina w bramce i celn Czytaj całość
avatar
ZKS
10.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sorry treneiro ale nie podniecaj się.Jakiejś szczególnej rewelacji to ja nie widziałem.To raczej Contanta się zbłaźniła niż Wisła wyróżniła.Nie rozpływaj się więc nad grą bo dużo jest do popraw Czytaj całość